Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > II liga (wschód)
Trzy punkty rzeszowian pod pełną kontrolą

Motor Lublin - Resovia 0-2 (0-1)

0-1 Pontus 42
0-2 Walaszczyk 52

Sędziował Grzegorz Jabłoński (Kraków).
MOTOR: Dobromilski - Temeriwski, Styżej (46 Krystosiak), Stadnicki (78 Fiedeń), Dykij - Diaczuk-Stawicki, Wójcik (60 Kycko), Mielniczuk, Popławski - Młynarski (65 Droździel), Fundakowski.
RESOVIA: Pietryka - Podstolak (88 Kościelny), Bogacz, Zitka, Szkolnik - Smolec, Walaszczyk, Nikanowycz, M. Kantor (90 Kaczor) - Pontus (86 Hajduk), Hustava (70 Dzierżęga).

Motor, jak wiadomo, przejął licencję od Spartakusa Szarowola i dlatego mógł się zmierzyć z Resovią. Lublinianie byli gospodarzami spotkania, lecz ze względu na renowację murawy odbyło się ono w Rzeszowie (ustalono też, że rewanż w rundzie wiosennej także zostanie rozegrany na stadionie Resovii).

Od początku inicjatywę przejęli rzeszowianie. Po akcji lewą stroną boiska i centrze na "krótki" słupek Hustava główkował obok bramki. Motor stworzył pierwsze zagrożenie w 12. minucie, gdy z kilkunastu metrów tuż nad poprzeczką uderzył Popławski.

W 19. minucie mogło być 1-0 dla Resovii, po błędzie bramkarza Motoru. Przepuścił on piłkę między nogami, ale biegnącego do niej zawodnika rzeszowian ubiegł obrońca.
Parę minut później drugą okazję mieli lublinianie, ale ich zawodnik strzelił niecelnie.

Ostatni kwadrans I połowy należał wyraźnie do Resovii. Znakomitą szansę miał Pontus, który będąc nie pilnowany na 10. metrze źle przyjął piłkę i nawet nie oddał strzału. Gol w końcu padł. W 42. minucie po centrze Smolca z prawej strony Pontus głową umieścił piłkę w siatce.

Po przerwie napór Resovii nie ustawał. Dwie sytuacje miał Smolec, raz strzelił obok słupka, a następnie w nogi bramkarza. Drugi gol, w 52. minucie, był popisem Walaszczyka. Zabrał on lublinianom futbolówkę, minął kilku zawodników i będąc oko w oko z bramkarzem pokonał go.

Rzeszowianie cały czas atakowała. Szanse mieli m.in. Pontus, Smolec, znowu Pontus i dwa razy Dzierżęga. Wynik jednak nie uległ zmianie.

Kontrolowane, pewne zwycięstwo Resovii. Motor miał bardzo niewiele do powiedzenia.

 

st

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty