Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Wiadomości PN Małopolska
Mariusz Malicki najmłodszym prezesem w historii Pogoni Miechów2009-12-09 23:58:00

25-letni Mariusz Malicki został najmłodszym prezesem w historii Pogoni Miechów. Z klubem związany jest od siódmego roku życia. W rundzie jesiennej obecnego sezonu piłkarskiego był bramkarzem VI-ligowego zespołu, a także trenerem juniorów. Na co dzień pracuje w wydziale finansowym Urzędu Gminy i Miasta w Miechowie.

- Wiem, że czeka mnie bardzo trudne zadanie, ale jestem dobrej myśli. Chciałbym dokończyć zaczęte dzieło, czyli kontynuować pracę z młodzieżą, w jeszcze szerszym zakresie niż dotąd. Pogoń powinna się opierać na zawodnikach miechowskich, których musimy sobie wychować. Dlatego tak ważna będzie modelowa praca z grupami młodzieżowymi, od żaków po juniorów - powiedział nowy prezes. - Czy będę nadal bronił bramki w pierwszej drużynie? Nie wiem. Boję się, że teraz zabraknie mi na to czasu. Może co najwyżej stanę między słupkami w sytuacjach... podbramkowych - dodał Mariusz Malicki.

Nowy prezes zastąpi Ryszarda Kołtuna, który podczas piątkowego walnego zebrania klubu zrezygnował z funkcji. - Gdy dwa lata temu z obecnym zarządem zaczynaliśmy pracę społeczną w Pogoni podstawowym, niemal misyjnym, zadaniem było uratowanie klubu przed likwidacją. Zadłużenie wynosiło wówczas około 60 tysięcy złotych, konto klubowe było zablokowane przez komornika. Dziś - po dwóch latach - długu już nie ma i komornik do klubu nie przyjdzie, gdyż nie zaciągnęliśmy żadnych zobowiązań, które groziłyby zachwianiem równowagi finansowej klubu. Uważam, że moja i zarządu misja wyprowadzenia klubu z dołu finansowego i odbudowania wizerunku została spełniona - powiedział ustępujący prezes Ryszard Kołtun.

Dalszą pomoc klubowi zadeklarował burmistrz Miechowa Krzysztof Świerczek. - Cieszy nas bardzo, że w Pogoni zwyciężył kurs na młodzież. Taką działalność na pewno zawsze będziemy wspierać. Znam bolączki klubu, sam byłem kiedyś, przez trzy lata, sekretarzem w zarządzie Pogoni. Wiem, że przydałoby się więcej środków finansowych, drugie boisko, remont budynku klubowego. Ten remont, obiecuję, wykonamy wiosną; w tym roku udało się przeznaczyć około 20 tysięcy złotych na remont sanitariatów i łazienek. 80 tysięcy złotych dotacji to kwota niepełna. Urząd ponosi ponadto koszty zatrudnienia gospodarza obiektu Pogoni, opłaca media takie jak woda czy prąd - powiedział burmistrz Świerczek.

 

W skład nowego zarządu MKS Pogoń zostali wybrani: Mariusz Malicki (prezes), Marek Podyma, Piotr Król, Krzysztof Porębski, Andrzej Węglarz, Zbigniew Piwowarski i Andrzej Dudziński.
Komisję rewizyjną utworzą Ewelina Wąs, Marcin Dudziński i Łukasz Czekaj.

Pogoń Miechów na koniec 2009 roku

- Piłkarska drużyna seniorów gra w VI lidze krakowskiej (22 punkty w rundzie jesiennej i 11. miejsce w tabeli); juniorzy i trampkarze - w II lidze krakowskiej, żaki - w I lidze krakowskiej. Trenerem zespołu seniorów był Jacek Matyja, ale jego kilkumiesięczna umowa dobiegła końca. Juniorami opiekował się Mariusz Malicki, trampkarzami starszymi Marek Podyma, trampkarzami młodszymi Piotr Król, żakami Marcin Dudziński.
Ta ostatnia grupa, utworzona w połowie sierpnia tego roku, to duma klubu. Grupę żaków tworzą mali piłkarze z roczników 2001, 2002 i 2003. Pod kierunkiem Marcina Dudzińskiego, jedynego piłkarza z Pogoni, który zawędrował na boiska ekstraklasy (grając w Cracovii i Górniku Zabrze), drużyna robi szybkie postępy. To na pewno przyszłość Pogoni.

- Oprócz ponad stu meczów jakie rozgrywają w ciągu roku drużyny piłkarskie Pogoni, klub organizuje mistrzostwa powiatu - halowe w Charsznicy oraz - po raz pierwszy od tego roku - mistrzostwa powiatu na otwartych boiskach kilkunastu klubów powiatu miechowskiego z finałem na stadionie Pogoni. Już drugi raz Pogoń zorganizowała turniej "Szukamy talentów" o puchar burmistrza dla przedszkolaków i klas 1-3 szkół podstawowych. Po raz drugi klub włączył się do Nieobozowej Akcji Letniej, organizując zajęcia piłkarskie i turniej dzikich drużyn.

- Najważniejszym, strategicznym, partnerem finansowym Pogoni jest Urząd Gminy i Miasta w Miechowie, który w obecnym roku zwiększył dotację na upowszechnianie piłki nożnej w mieście i gminie z 60 do 80 tysięcy złotych. UGiM przeznaczył ponadto fundusze na Nieobozową Akcje Letnią, natomiast z dotacji Starostwa Miechowskiego zorganizowano Piłkarskie Mistrzostwa Powiatu.

- Jak wynika ze wstępnego bilansu finansowego za rok 2009, wpływy - poza dotacjami - wyniosły ok. 27 tys. złotych. Z tytułu reklam i sponsoringu - 17 tys. zł, z darowizn - 4000, ze składek członkowskich zaledwie 2550 zł, a z biletów wstępu tylko 1500 zł. Klub wydał tyle ile zarobił, czyli także 27 tys. zł. Najwięcej pochłonęły koszty personalne - premie i dojazdy zawodników I drużyny: 12 tys. zł. Koszty związane z rozgrywkami piłkarskimi, na które zabrakło środków z dotacji - opłaty sędziowskie, opłaty dla MZPN, artykuły spożywcze, leki dla zawodników, środki czystości, sprzęt sportowy - wyniosły ponad 8 tys. zł, koszty administracyjne (w tym telefony) - ponad 5 tys. zł.
Potrzeb było więcej, ale już nie było z czego wydawać.

- Klubowi pomagali przede wszystkim: Urząd Gminy i Miasta z burmistrzem Krzysztofem Świerczkiem na czele, Starostwo Powiatowe ze starostą Mieczysławem Bertkiem, Zarząd Dróg Powiatowych z dyr. Jerzym Muszyńskim, Krakowski Bank Spółdzielczy i dyr. Stefan Biela, firmy pp. Zygmunta Murdzy, Jana Wołocha, Jana Perzyńskiego. A także wiele innych firm, instytucji i osób prywatnych.

Mówi ustępujący prezes Pogoni, Ryszard Kołtun:
- W ciągu minionych dwóch lat odbudowywaliśmy mozolnie wizerunek klubu. Częściowo się to udało, ale nie do końca. Myślę, że większą rolę w tej odbudowie powinien odegrać teraz UGiM w Miechowie, Rada Miasta. Chodzi o budynek klubu, który jest w tej chwili antywizerunkiem Klubu i miasta. Jeśli nie zostanie wykonany obiecywany od co najmniej roku remont, to może dojść do katastrofy budowlanej. Ten obiekt nie przyciąga młodzieży. Odstrasza obskórnością, zniechęca brzydotą, zaniedbaniem.
Ta sprawa jest na pewno do załatwienia w pierwszej kolejności. W drugiej - jednak odrobinę większe środki gminne na działalność Klubu. W trzeciej - pomoc dla klubu jeśli chodzi o infrastrukturę. Tyle grup piłkarskich, a tylko jedno boisko. Klub powinien mieć bezwzględnie boisko rezerwowe, proszę się rozejrzeć choćby po okolicy - małomiasteczkowe kluby, a nawet wiejskie kluby tak mają. Czwarta sprawa, nad którą trzeba się zastanowić to taka roszada wydatków gminnych, by znaleźć środki na zatrudnienie osoby, która brałaby na siebie odpowiedzialność związaną z wydawaniem bardzo dużych pieniędzy. Czas społecznych działaczy powoli dobiega końca, trudno, aby jeszcze brali na siebie taką odpowiedzialność finansową, zwłaszcza że działają nie dla własnego interesu, a dla interesu społeczności Miechowa i dla interesu władz miasta. Piąta uwaga - też do władz miasta - nawiązująca do przyszłości miasta: aby pomyślano, że MKS Pogoń może być partnerem w organizowaniu działalności sportowej, gdyby - tak jak to się dzieje w wielu miastach - powstało kiedyś w Miechowie centrum sportu i rekreacji, z boiskiem naturalnym i sztucznym, z halą sportową, w której można byłoby uprawiać choćby jakże popularną obecnie siatkówkę, czy krytą pływalnią.

st


pmmalickia.jpg
pmzarzada.jpg
pm91209-1a.jpg
pm91209-2a.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty