Powrót na boisko Łukasza Garguły nie oznacza, że Wisła nie zamierza wzmocnić się w środkowej formacji. Na celowniku klubu znalazł się 24-letni reprezentant Macedonii, Mario Djurovski. Jego ostatnie występy śledził na żywo Zdzisław Kapka i podjął już wstępne negocjacje.

Środkowy pomocnik Vojvodiny Nowy Sad chętnie przeniósłby się do Polski. Niedawno zadebiutował w kadrze narodowej w spotkaniach z Azerbejdżanem i Rumunią, a w pierwszym z nich wpisał się nawet na listę strzelców. - Mam sygnały z kilku klubów, ale Wisła jest najkonkretniejsza - przyznaje zawodnik.

- Przedstawiciel Wisły obejrzał oba mecze reprezentacji i chyba może być zadowolony z tego, co zobaczył. Temat powinien być kontynuowany w najbliższych dniach, gdy wrócę do Belgradu - przyznał Djurovski. Odpowiadający za transfery Wisły Zdzisław Kapka dostrzegł jego potencjał już wcześniej, oglądając na Bałkanach dziesiątki spotkań ligowych.
ASInfo/wislakrakow.com