Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > II liga (wschód)
Puszcza w dziesiątkę wygrała z Pogonią, karny do powtórki (video - zobacz kontrowersje)2011-10-09 11:00:00

II-ligowa Puszcza Niepołomice odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu. W pełnych emocji okolicznościach pokonała Pogoń Siedlce. Goście mieli spore pretensje do arbitra, który zarządził powtórzenie rzutu karnego,  po tym jak pierwszego nie wykorzystał Łukasz Nowak. Tomasz Księżyc drugą szansę wykorzystał.


Puszcza Niepołomice - Pogoń Siedlce 3-2 (1-1)

1-0 Mizia 4
1-1 Kosmalski 38
2-1 Paul 69
2-2 Kosmalski 71, karny
3-2 Księżyc 87, karny

Sędziował Karen Mirzabekjan (Sosnowiec). Żółte kartki:  Cholewiak, Księżyc -  Kaliszewski,  Lendzion, Marchel,  Kwiatkowski. Czerwona kartka - Lewiński (82, za kopnięcie rywala).

PUSZCZA: Turbasa -  Zontek,  Kowalski,  Księżyc, Janik (65 Paul) - Cholewiak,  Lewiński, P. Morawski  Strózik - Kałat (80 Nowak), Mizia (86 Kowalczyk).
POGOŃ: Nerek - Kwiatkowski, Krystosiak, Lendzion, Guzek - Kaliszewski (67 Talar), Rodak, Paczkowski (90+1 Konasiuk), Demianiuk (46 Marchel) -  Czerkas (80 Wędzyński), Kosmalski.

W 4 minucie nieporozumienie Grzegorza Krystosiaka z Pawłem Nerkiem wykorzystał Marek Mizia, który poszedł za rywalem z piłką i skorzystał z jego kiksu, by znaleźć się w sytuacji sam na sam. Z trudnej pozycji nie pomylił się i wyprowadził Puszczę na prowadzenie. Po strzeleniu bramki, gospodarze nie złożyli broni i dalej atakowali, ale ich strzały bądź były niecelne, bądź dobrze interweniował Nerek.

W 38 minucie po jednej z kontr Robert Kwiatkowski dośrodkował w pole karne Puszczy z prawej strony, tam Jacek Kosmalski przyjął piłkę na klatkę i pokonał bramkarza gospodarzy. W doliczonym czasie pierwszej odsłony Puszcza mogła ponownie wyjść na prowadzenie, ale po strzale jednego z niepołomiczan piłka trafiła jedynie w słupek.

 

Druga odsłona była wyrównana. Piłka często krążyła w środku pola i żadna z drużyn nie potrafiła skonstruować składnej ofensywnej akcji. W 65 minucie z rzutu wolnego Puszcza uderzyła tuż nad poprzeczką. Cztery minuty później gospodarze znów prowadzili - po akcji prawą stroną i dograniu stamtąd piłki wzdłuż bramki Pogoni, piłka krążyła jeszcze chwilę między nogami piłkarzy, wreszcie zamykający akcję po lewej stronie David Paul umieścił ją w siatce. Szybko odpowiedziała Pogoń. Adama Czerkasa w polu karnym faulował Tomasz Księżyc, a rzut karny na bramkę zamienił Jacek Kosmalski. Bramkarz wyczuł jego intencje i rzucił się w ten róg, ale nie zdołał zatrzymać futbolówki.

 

Końcówka spotkania była emocjonująca. W 82 minucie za kopnięcie Pawła Marchela czerwoną kartką został ukarany Arkadiusz Lewiński, przez co gospodarze musieli kończyć mecz w "10". W 88 minucie Paweł Marchel zagrał w polu karnym ręką i sędzia podyktował rzut karny dla Puszczy, którego gospodarze wykorzystali, ale dopiero za drugim razem. Przy pierwszym strzale Łukasza Nowaka, Nerek obronił strzał z jedenastki. Strzelający w trakcie wykonywania zatrzymał się w biegu i dopiero uderzył. Zdaniem gości należało się im za to rzut wolny pośredni. Sędzia nakazał jednak  powtórzenie rzutu karnego, bo przed jego wykonaniem w pole karne wbiegli dwaj zawodnicy Poogoni.  Do powtórki podszedł Księżyc i był skuteczniejszy, przymierzył w górny róg bramki nie do obrony. W takich okolicznościach Puszcza wywalczyła zwycięstwo.

Żal o to wyrażali na konferencji prasowej grający trener Pogoni Łukasz Wędzyński i strzelec dwóch bramek Jacek Kosmalski.

 

Dariusz Wójtowicz, trener Puszczy, mówił: - Druga połowa była dramatyczna. Przyznam szczerze, że ja sam nerwowo nie wytrzymałem. Szczęśliwie udało się wygrać. To był mecz ogromnie ważny na tym etapie rozgrywek przed kolejnym wyjazdem.

MST/mkppogonsiedlce.pl

 

Materiały filmowe z meczu. Autor Filip Koroza

 





WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty