W towarzyskim meczu, na tydzień przed nowym sezonem, Prokocim wygrał na wyjeździe z Węgrzcami 7-3, aż 5 goli strzelił Glina.

Węgrzce - Prokocim 3-7 (2-3)

Gole dla Prokocimia: 1-1 Kucabiński 28, 1-2 Glina 32, 2-3 Glina 45, 3-4 Glina 70, 3-5 Glina 73, 3-6 Glina 87, 3-7 Uroda 90.
PROKOCIM: Iwanowicz - Maciarz, Łozynyk, Tabisz, Janicki - Uroda, Kucabiński, Małecki, Glina, Sierant, testowany, testowany.

Gospodarze objęli prowadzenie w 20. minucie, kiedy Iwanowicz został przelobowany z 35 metrów. Prokocim wyrównał 8 minut później - testowany zagrał spod linii końcowej przed pole karne, a Kucabiński posłał piłkę do siatki. Po chwili Kucabiński przejął futbolówkę na 30. metrze, pomknął w pole karne, zagrał wzdłuż linii bramkowej, a Glina z najbliższej odległości strzelił drugiego gola. Po 10 minutach znów był remis, kiedy węgrzcanie wykorzystali błąd obrony Prokocimia. Jeszcze przed przerwą Glina zdecydował się na indywidualną akcję, którą zakończył celnym strzałem.

Po przerwie gospodarze wyprowadzili skuteczną kontrę i znów był remis. W końcówce Glina błysnął skutecznością, dzięki czemu Kolejarze wypunktowali rywala. Czwarta i piąta bramka dla Prokocimia padły w podobnych okolicznościach - po prostopadłym podaniu Glina wygrał pojedynek z bramkarzem. Trzy minuty przed końcem Maciarz dośrodkował w pole karne, a Glina ponownie nie zawiódł. Ostatnia akcja meczu również zakończyła się pomyślnie dla gości. Po rzucie rożnym Uroda uderzył z 8 metrów i po rykoszecie piłka znalazła drogę do bramki.
AJH