SMS Kraków - Zatorzanka Zator 5-1 (1-1)

0-1 Szewczyk 7
1-1 Rzeszutko 13
2-1 Kaczkowski 48
3-1 Bachleda 53
4-1 Lizak 58
5-1 Bachleda 80
Czerwona kartka: Wiśniewski (S, 63).
SMS: Radzimowski - Stanisławczyk (85 Migas), Wierzycki (60 Kozioł), Gubała (45 Lizak), Łabędź - Rzeszutko, Dąbrowski, Mrózek (70 Pietras), Kaczkowski - Wiśniewski, Bachleda (81 Stańczyk).

- Do przerwy wydawało się, że Zatorzanka to najlepsza drużyna jaką w tej rundzie podejmujemy. Goście grali bardzo dobrze, za to my słabo. Na szczęście na początku drugiej połowy strzeliliśmy trzy bramki w ciągu 10 minut i mecz był rozstrzygnięty. Po czerwonej kartce dla Wiśniewskiego graliśmy mądrze taktycznie, z kontry. To nasze dwunaste zwycięstwo z rzędu! - mówi Paweł Zegarek, trener SMS-u.

Jak padły bramki?

0-1. Gospodarze stracili piłkę w środku pola, nastąpiło prostopadłe podanie, zawodnik Zatorzanki Michał Szewczyk minął środkowego obrońcę SMS-u i strzelił celnie po "długim".
1-1. Akcja SMS-u lewą stroną, podanie do środkowego pomocnika, następnie prostopadle na wolne pole do Rzeszutki, który uderzył w "długi" róg.
2-1. Wrzutka z boku w pole karne, Kaczkowski wślizgiem uprzedził bramkarza.
3-1. Akcja lewą stroną, wrzutka Wiśniewskiego w pole karne, obrońcy z Zatora za krótko wybili piłkę, Bachleda ją przyjął i wewnętrzną częścią stopy skierował do siatki obok bramkarza.
4-1. Lizak z lewego skrzydła wbiegł w pole karne, źle ustawiony bramkarz gości spodziewał się centry, a tymczasem zawodnik SMS-u strzelił celnie w "krótki" róg.
5-1. Akcja indywidualna Bachledy, z prawej strony pola karnego minął obrońcę i z 12-14 m strzelił lewą nogą po "krótkim".
RST