Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Juniorzy starsi > Liga Małopolska
Remis nie zadowolił nikogo

SMS Kraków - Krakus Nowa Huta 0-0

Sędziował: Robert Marciniak z Krakowa. Żółte kartki: Lizak, Gubała, Rzeszutko, Wierzycki - Kuligowski, Gawęda (dwie), Talarczyk, Kozieł, Pamuła. Czerwona kartka - Gawęda (63 min).
SMS: Wilisowski - Stanisławczyk, Wierzycki, Gubała, Łabędź (60 Migas) - Kaczkowski (70 Kozioł), Mrózek, Dąbrowski, Gil - Rzeszutko (75 Pawlak), Lizak.
KRAKUS: Jękot - Trzos, Dębowski, Kuligowski, Góra (55 Gołdyn) - Kok, Gawęda, Talarczyk, Jagła - Pamuła (76 Gruszecki), Kozieł.

Szybkie tempo gry, 11 żółtych kartek w tym jedna czerwona i tylko bramek brak. Tak w telegraficznym skrócie można opisać derby Krakowa. - Nie przypadkiem obie ekipy plasują się w czołówce - powiedział Paweł Zegarek, trener SMS. - Mecz stał na bardzo wysokim poziomie i remis nie zadowolił nikogo. Obie strony do końca walczyły o przechylenie szali na swoją stronę - dodał.
W pierwszej połowie wśród miejscowych, Lizak, po minięciu dwóch zawodników wyszedł na samotne spotkanie z Jękotem, ale chciał go lobować, a to było złe rozwiązanie.
Z kolei ze strony gości przed przerwą nie popisał się Pamuła.
W 63 min w wyniku drugiej żółtej kartki z boiska usunięty został Gawęda. - Moi chłopcy poczuli się zbyt pewnie, że mecz wygra się sam i wyszło na to, że pozwoliliśmy się rywalom kontrować - tłumaczył trener Zegarek.
- Szkoda straconych dwóch punktów, bo w końcówce powinniśmy byli przechylić szalę na swoją stronę - stwierdził Maciej Trzcionka, trener Krakusa. - Najpierw Kozieł minął dwóch zawodników w polu karnym, ale w sytuacji sam na sam strzelił obok słupka. Kok trafił w słupek, a Jagła nie doszedł do dobrej piłki. Jakby tego było mało, Gruszecki rzucił idealną piłkę na 5 metr, a tam szczęścia zabrakło Kokowi z Jagłą, by wpakować ją do siatki - zakończył trener Trzcionka.
(ADI)

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty