Unia Tarnów - MOSiR Unia Oświęcim 1-0 (0-0)

1-0 Dawid Sojda 89
UNIA TARNÓW: Łukasik - Chudoba, Furmański, Mikołajczyk (55 Chmielarz), Nowak - Dawid Sikorski, Ślęzak (46 Tarkowski), Szczerba (46 Szostak), Daniel Sikorski - Sojda, Tyrka (80 Pięta).

Tarnowianie mieli grać z Krokerem, ale najlepszy strzelec zachorował. Udało się wygrać bez niego. W 89. minucie Dawid Sojda przeprowadził indywidualną akcję, uderzył prawą nogą w "długi" róg zapewniając swojej drużynie 3 punkty.

- Wreszcie i nam dopisało szczęście - skomentował Grzegorz Tyl, trener Unii Tarnów. - Rywale może nie stworzyli wielu sytuacji, ale mieli więcej z gry. Remis byłby bardziej sprawiedliwy.

Pierwszy kwadrans należał do gospodarzy, którzy w tym okresie nie wykorzystali dwóch bardzo dobrych okazji. Mieli je Furmański po rzucie rożnym i z 5 metrów Tyrka, który lepiej by zrobił gdyby strzelał nogą zamiast głową. Później inicjatywę przejęli oświęcimianie, którzy byli groźni w stałych fragmentach oraz w strzałach z dystansu. Po jednym z nich bramkarz gospodarzy Łukasik wyjął piłkę zmierzającą w "okienko". Po przerwie tarnowianie z każdą minutą grali coraz lepiej usiłując narzucić swój styl gry. Nie dało to jednak żadnego efektu bramkowego. Aż przyszła przedostatnia minuta i indywidualna akcja Sojdy...

rst