MKS SMS Kraków - Dalin Myślenice 1-0 (0-0)

1-0 Patryk Duda 42

Sędziował Paweł Sikora.
SMS: W. Porębski - Szymczyk, Kołodziejczyk, Wsół, Zięba (60 Ziaja) - Turczyn (78 Pacyga), Sajdak (60 R. Porębski), Lis (41 Sala) - Bisaga, Serafin (75 Włodarski), Duda.
DALIN: Bierówka - Słonina, Kaczmarczyk, Łapa, Talaga - Bałucki (65 Jasek), Żądło, Pyzio, Cienkosz (66 Suder) - Basista, Kurek.

Jedyny gol meczu padł zaraz po przerwie. Po krosie z prawej strony piłka dotarła do Patryka Dudy na lewą stronę, przy linii bocznej. Napastnik SMS-u zszedł do środka, minął dwóch obrońców i z ok. 25 metrów strzelił po "długim" rogu w "okienko".

- Mieliśmy dużo sytuacji, ale Dalin mądrze się bronił - mówi Marek Salamon, trener SMS-u. - W pierwszej połowie szans z bliska nie wykorzystali Serafin i Lis. Po przerwie, po kontrze, okazję miał Serafin, a następnie z dobitki Zięba, który jednak nie trafił do bramki z 5 metrów. Poza tym oddaliśmy z dziesięć groźnych strzałów z daleka. Goście też stwarzali sytuacje, ale dobrze spisywał się w naszej bramce Porębski.

- Zadecydowała ta jedna bramka... - żałuje Waldemar Kopp, trener Dalinu. - Mieliśmy szansę na remis, ale zmarnowaliśmy wiele dobrych okazji. "Sam na sam" byli Kurek i Pyzio, blisko powodzenia byliśmy po "główce" Słoniny...

rst