Po remisie z Grecją w pierwszym barażowym meczu o mundial Ukraina uznawana jest za faworyta do awansu. A jednak największy gwiazdor drużyny, Andrij Szewczenko, przed rewanżem przekonuje, że obie drużyny mają równe szanse.

- Oba zespoły mają 50 procent szans na awans. W Atenach bardzo dobrze zagrała nasza linia defensywna i mam nadzieję, że podobnie będzie w Doniecku - powiedział Szewczenko. W sobotę Ukraina w stolicy Grecji zremisowała 0-0.
- W Atenach Grecy prezentowali siłowy futbol, ale grali fair. Spodziewamy się, że podobnie będzie także tym razem. Jesteśmy jednak na to gotowi - zapowiedział Szewczenko.
Na Ukrainie atmosfera jest dobra, a kibice gotowi do fety. - Jest za wcześnie, by świętować. Sprawa awansu jeszcze się nie rozstrzygnęła - tonuje emocje trener Ołeksij Mychajłyczenko.