Napastnik reprezentacji Urugwaju, Luis Suarez zapowiedział zwycięstwo nad zespołem Argentyny w zbliżającym się pojedynku eliminacji do piłkarskich mistrzostw świata w RPA.
Losy Argentyny rozstrzygną się w ostatniej kolejce eliminacji strefy południowo amerykańskiej. Także dla Urugwaju mecz z podopiecznymi Diego Maradony jest spotkaniem o wszystko. Jeśli Urugwaj wygra znajdzie się w gronie drużyn, które uzyskają bezpośredni awans na mundial. Z kolei porażka Argentyńczyków, przy niekorzystnym dla nich rozstrzygnięciu w pojedynku Chile z Ekwadorem, może pozbawić ich szans na udział chociażby w barażach.
- Zwyciężymy w wojnie z Argentyną - ogłosił snajper Urugwaju oraz Ajaksu Amsterdam, Luis Suarez. - Wiemy, że zwycięstwo pozwoli nam na awans bez oglądania się na innych. Spodziewam się jednak ciężkiej przeprawy. Argentyńczycy chcą poprawić swój, nadszarpnięty ostatnio, wizerunek. Ale my pokrzyżujemy im plany.
Suarez ma nadzieję, że w środowym pojedynku kibice zgromadzeni na Centenario Stadium będą dwunastym zawodnikiem reprezentacji Urugwaju. - W domu gramy wyśmienicie i przy wsparciu naszych fanów będziemy w stanie sięgnąć po zwycięstwo. Od dwóch lat walczymy o awans a w meczu z Argentyną postawimy kropkę nad "i" - zakończył mocnym akcentem snajper Ajaksu.