Dziś o godz. 14 (szkoda, że tylko w TVP Sport i TVP HD) rozpocznie się ceremonia otwarcia, a dwie godziny później pierwszy gwizdek mistrzostw świata w Republice Południowej Afryki. Turniej zainaugurują w Johannesburgu gospodarze i Meksykanie.

Kapitan reprezentacji RPA, Aaron Mokoena, rozpoczął mobilizację swojej drużyny przed meczem otwarcia mundialu z Meksykiem. Pytany przez dziennikarzy o formę zespołu, odpowiada, że już tylko stres może popsuć zabawę w pierwszym pojedynku.

Pomocnik Portsmouth zapewnia wszystkich kibiców "Bafana-Bafana", że okres przygotowawczy został przepracowany w należyty sposób, a wyniki osiągane przez reprezentację RPA w meczach towarzyskich były jak najbardziej dobre. - Rozpoczęliśmy przygotowania trzy lata temu. To był trudny czas dla całego zespołu oraz trenera, który musiał sprawdzić przydatność kilkudziesięciu nowych zawodników. Cały kraj jest dumny z postępów jakie czyni nasza reprezentacja, a my będziemy się starać, by ta duma została podtrzymana. Mamy zawodników, którzy chcą pokazać światu, na co ich stać i którzy potrzebują tego bardziej niż cokolwiek. To są ludzie, którzy chcą wyjść i zrobić dla kraju coś wielkiego - twierdzi Mokoena.

Oczekiwania w Republice Południowej Afryki co do miejsca reprezentacji w turnieju są ogromne. Sam zawodnik póki co studzi zapały i stara się racjonalnie podchodzić do tematu. - Mamy kilku młodych, świetnie zapowiadających się graczy i unikalny styl gry. Ważne, ze jesteśmy gotowi stawić czoła najlepszym ekipom na świecie. Myślę, że awans z grupy byłby dla nas fantastycznym osiągnięciem jednak wiem, że niektórzy żądają od nas więcej.

- W środę podszedł do mnie prezydent i powiedział, aby przejść fazę grupową i wygrać Puchar Świata. Jego wypowiedź była jak najbardziej prawdziwa i poważna. Przez chwilę się nawet przestraszyłem. Teraz widzę, jak ważne jest to wydarzenie dla całego naszego narodu. Podczas trwania mundialu mecze reprezentacji będzie oglądać co najmniej 80 procent społeczności RPA , w tym nawet więźniowie i bezdomni. Boję się tylko, by nie sparaliżował nas stres - on może być naszym głównym wrogiem - zakończył pomocnik Portsmouth.

Przewidywane składy:
RPA: Khune – Gaxa, Mokoena, Khumalo, Thwala – Dikgacoi, Letsholonyane, Tshabalala, Pienaar, Modise – Mphela
MEKSYK: Ochoa – Rodriguez, Marquez, Osorio, Salcido – Dos Santos, Torrado, Castro, Guardado – Hernandez, Vela
Sędzia: Rawszan Irmatow.

AG/ASInfo