Sekretarz generalny FIFA, Jerome Valcke przyznał, że Republika Południowej Afryki nie jest jeszcze przygotowana na organizację mistrzostw świata.

- Jeśli pytanie brzmi: czy możemy jutro rozpocząć mistrzostwa świata? To istnieje tylko jedna odpowiedź: nie - powiedział Valcke, zaznaczając jednak, że organizatorzy zrobią wszystko, żeby przygotować się na czas. - Pozostało 108 dni do rozpoczęcia turnieju. To bardzo mało czasu, ale nawet jeśli mielibyśmy nie spać całymi nocami, to będziemy gotowi na mistrzostwa świata - zapewnił.

Sekretarz generalny przyznał, że przed organizatorami turnieju stoi jeszcze wiele wyzwań, z którymi muszą się zmierzyć. Na trzy miesiące przed mundialem wciąż nie jest przygotowany stadion Soccer City w Johannesburgu, na którym ma zostać rozegrany mecz otwarcia mistrzostw. Wciąż nie wiadomo, gdzie będą miały swoje bazy wszystkie drużyny uczestniczące w turnieju. Istnieje także problem ze sprzedażą wejściówek na mecze, bowiem organizatorzy mają do zaoferowania jeszcze ponad 700 tysięcy biletów. - Jest cała lista rzeczy, które nie zostały jeszcze zrobione - rozkłada bezradnie ręce Valcke.