Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Mistrzostwa Świata
Zła passa Ronaldo trwa2010-06-15 18:02:00 ASInfo

W pierwszym meczu grupy G podczas piłkarskich mistrzostw świata Wybrzeże Kości Słoniowej zremisowało bezbramkowo z Portugalią. Trwa zatem niechlubna passa Cristiano Ronaldo, który nie zdobył bramki dla swojej reprezentacji od 11 lutego ubiegłego roku.


Spotkanie określane mianem pojedynku o drugie miejsce w grupie (faworytem do zajęcia pierwszego jest Brazylia, która w czwartek wieczorem podejmie Koreę Północną) rozczarowało. W pierwszej połowie na boisku więcej było ostrych wejść niż sytuacji podbramkowych. Jedyną klarowną okazję do strzelenia bramki miał właśnie Ronaldo, który kropnął z ponad 30 metrów, ale piłka trafiła w słupek. Tuż po zmianie stron odważniej zaatakowali podopieczni Svena-Gorana Eirkssona, a konkretnie Gervinho, który zmusił do wykazania się najwyższym bramkarskim kunsztem Eduardo. W odpowiedzi po drugiej stronie groźnie głową uderzał Liedson.

Na ostatnie niespełna pół godziny na murawie pojawił się Didier Drogba. Zmagający się ze złamanym ramieniem napastnik Chelsea w doliczonym czasie gry mógł zapewnić swojemu zespołowi zwycięstwo, ale w sytuacji sam na sam z bramkarzem niepotrzebnie odgrywał na pamięć na środek pola karnego, ale tam nie było żadnego z jego kolegów.

Bohater meczu: Didier Drogba (WKS)
W meczu, w którym ciężko wyraźnie pochwalić któregoś z piłkarzy, na największe słowa uznania zasługuje kapitan "Słoni", który mimo złamanego ramienia pojawił się w drugiej połowie na murawie i był bliski strzelenia bramki.

Wybrzeże Kości Słoniowej - Portugalia 0-0

Sędziował Jorge Larrionda (Urugwaj). Żółte kartki: Zokora, Demel (WKS) - Ronaldo (Portugalia).
Wybrzeże Kości Słoniowej: Barry - Demel, K. Toure, Zokora, Tiene - Tiote, Y. Toure, Eboue (88 Romaric), Gervinho (82 Keita) - Dindane, Kalou (66 Drogba).
Portugalia: Eduardo - Ferreira, Carvalho, Alves, Coentrao - Deco (62 Tiago), Mendes, Meireles (85 Amorim), Ronaldo - Liedson, Danny (55 Sabrosa).

Eriksson zadowolony

Selekcjoner reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej, Sven-Goran Eriksson, przyznał, że jest zadowolony z jednego punktu, który jego zespół zdobył w meczu z Portugalią. W kolejnym spotkaniu "Słonie" podejmą w niedzielę Brazylię. - Portugalia jest dobrym zespołem, więc jeden punkt jest w porządku - przyznał szwedzki trener. - Nie jesteśmy do końca zadowoleni, ale graliśmy przeciwko wymagającemu przeciwnikowi i pod względem technicznym było to dobre spotkanie. Nikt nie chciałby przegrać takiego meczu. Portugalia miała jedną dobrą okazję do strzelenia bramki, ale Cristiano Ronaldo trafił w słupek - stwierdził Eriksson.


ASInfo
drogbarez.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty