Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Szreniawa Nowy Wiśnicz - Olimpia Wojnicz 4-0 (2-0)
1-0 Kiwacki 1
2-0 Dzieński 19
3-0 Kiwacki 63, karny
4-0 Kiwacki 82
Sędziował Sławomir Steczko (Kraków). Żółte kartki: Sowiński, Nowak. Widzów 100.
SZRENIAWA: Szuba - Morawiec (68 Michalec), Ruchałowski, Madoń, Sowiński - Tarasek (54 Motak), Stokłosa (46 Goryczko), Buras, Pietras (71 Nowak) - Dzieński, Kiwacki.
OLIMPIA: Zapała - Góral, Malisz, Morys, Gleń - M. Janicki, B. Janicki, Kusion (78 Kuboń), Duda (75 Nosek), Ulas, Krawczyk (58 Barczak).
Przed meczem minutą ciszą uczczono pamięć tragicznie zmarłego w minionym tygodniu 17-letniego brata bramkarza Szreniawy Sławomira Lipińskiego. Wyjątkowo zmotywowani tymi okolicznościami gracze z Wiśnicza zrobili wszystko, by zadedykować koledze zwycięstwo. Na grząskim, nasiąkniętym wodą boisku prezentowali się korzystniej, grali agresywnie i konsekwentnie taktycznie.
Już w 1. minucie było 1-0 - w zamieszaniu podbramkowym najwięcej zimnej krwi zachował Kiwacki i wślizgiem z 3 metrów wpakował piłkę do siatki. Goście w pierwszej połowie stworzyli dwie sytuacje, ale strzały z rzutów wolnych M. Janickiego (14. minuta) i Krawczyka (25. minuta) trudno nazwać zagrażającymi bramce Szuby.
Gospodarze natomiast podwyższyli prowadzenie w 19. minucie za sprawą Dzieńskiego, który z rzutu wolnego zaskoczył Zapałę. Zdecydowanie ciekawiej było w drugiej połowie.
W 52. minucie szansę na kontaktowego gola zaprzepaścił M. Janicki - strzelając w dogodnej sytuacji Panu Bogu w okno. W 63. minucie sędzia odgwizdał rzut karny za zagranie ręką obrońcy Olimpii, a pewnym egzekutorem okazał się Kiwacki. Kolejne sytuacje strzeleckie stwarzali już tylko gospodarze - w 65. minucie Kiwacki, a w 80. Motak przegrali pojedynki z bramkarzem. Minutę później padła najładniejsza bramka meczu, na lewym skrzydle piłkę otrzymał Nowak, który sprytnie uwolnił się od opieki obrońcy i idealnie zacentrował piłkę na 7. metr, skąd Kiwacki szczupakiem strzelił swego trzeciego gola. W 87. minucie szansę na dobicie gości miał Dzieński, ale po doskonałym przyjęciu i jego strzale nożycami piłka o centymetry minęła bramkę.
Powiedzieli po meczu:
Mieczysław Będkowski, dyrektor sportowy Szreniawy: - Cieszymy się z efektownego zwycięstwa, w przekroju całego meczu byliśmy zdecydowanie lepsi i tylko fatalny stan murawy sprawił, że nasze zwycięstwo nie było bardziej okazałe, bo mieliśmy ku temu dogodne sytuacje.
Maciej Smagacz, trener Olimpii: - Na naszej porażce zaważył brak konsekwencji przy stałych fragmentach gry. Uczulałem na to swoich zawodników, że piłkarze Szreniawy będą w taki sposób starali się nas zaskoczyć i rzeczywiście stałe fragmenty były najgroźniejszą bronią miejscowych. Mam wątpliwości, czy karny był słuszny, rozmiary porażki są nieadekwatne do sytuacji na boisku.
Bohater meczu Szymon Kiwacki: Zwycięstwo dedykujemy koledze
- Mimo niesprzyjających warunków pogodowych grało mi się - podobnie jak całemu zespołowi - dobrze - mówił po meczu skuteczny strzelec Szreniawy Szymon Kiwacki. - Oczywiście bardzo się cieszę z hat-tricka, ale najważniejsze są zdobyte przez nas trzy punkty. Pierwszą bramkę strzeliłem wślizgiem w zamieszaniu, więc była nieco przypadkowa. Następnie wykorzystałem rzut karny, który zawsze wykonuję, a trzeci gol był zasługą Radka Nowaka, który idealnie dograł mi piłkę. Zwycięstwo dedykujemy naszego pogrążonemu w żałobie koledze.
MAKI
WIADOMOŚCI
- Do Wolanii wrócił Ciochoń i od razu 6-0
- Dla kogo puchar wójta gminy Liszki?
- Sobotnie sparingi piłkarskie w Małopolsce
- Bończak trenerem Glinika
- Kazimierz Korba prezesem Glinika
- Trzy tercje w Kobierzynie
- Libiążanie przeważali, ale przegrali
- Trzebinia wyciągnęła wnioski
- Orzeł Balin bez trenera Gawronka
- W Limanovii trenerska zmiana: Tajduś za Adamusa!
- Terminarz IV ligi - z Bocheńskim, bez Górnika
- Pcimianka pożegnała Górę, Garbarnia dalej w PP
- Jak będzie wyglądała reorganizacja rozgrywek w Małopolsce? Wszystko już wiemy
- Górnik i Naprzód zostają w III lidze!
- Helena z nowosądeckim Pucharem Polski
- Czas na nowe terminarze
- 30-osobowa kadra Małopolski na UEFA Regions’ Cup
- Szczepański za Świerada w Muszynie
- I-ligowiec z Niecieczy przegrał z IV-ligowym Lubaniem
- PP Kraków - Kmita rezygnuje, kto czwartym półfinalistą?
- Orzeł Balin - Mogilany: samo sobie strzelali
- Godne pożegnanie Olimpii z IV ligą, remis z mistrzem
- Jarosz zepsuł pożegnanie trenera Ciochonia z Wolanią
- Janina Libiąż w III lidze piłkarskiej! (FOTO)
- Zapadły rozstrzygnięcia w III lidze, cieszą się małopolscy IV-ligowcy
- Awanse, spadki (c.d.)
- Janina zapowiada walkę o awans do upadłego w ostatnim meczu
- Poprad wierzy w awans, trener Wolanii się żegna
- Szreniawa Nowy Wiśnicz świętuje awans bez trenera
- Karpaty nadal niepewne, patrzą na III ligę
- IV liga: Trudna przeprawy Szreniawy w Mogilanach
- Mecz na remis, a Orzeł Balin wygrał dzięki rezerwowemu
- IV liga: Lubań na piątkę, Trzebinia niepocieszona
- IV liga: Orkan już nie awansuje, Poprad wciąż ma szanse
- IV liga: Wolania niepewna, BKS niepewny, na co komu remis?
- Karpaty wywiozły z Limanowej punkt, ale chciały więcej
- Finał PP zachodniej Małopolski: Przeciszovia gromi
- PP: Szuba obronił karnego. Szreniawa awansuje w karnych
- IV liga: Sędzia nie uznał gola dla Popradu
- Z VI ligi krakowskiej może spaść 10 zespołów (a ile z III, IV i V?)
- MZPN o awansach i spadkach w III, IV i V lidze
- IV liga: Pierwsza bramka i od razu daje wygraną Orkanowi
- IV liga: Wpadało, co nie powinno wpaść
- IV liga: Wolania w Limanowej gołą jedenastką
- IV liga, Szreniawa - Poprad: Od 1-2 do 3-2
- Weekend 12-13 czerwca w IV lidze: kilka kolejek naraz
- IV liga: Ważne punkt Mogilan, pech prześladuje Wolanię
- IV liga: Karpaty chcą uzbierać 42 punkty, 3 za Orła mają
- IV liga będzie grała dłużej
- Trener Olimpii Wojnicz stracił pracę
starsze wiadomości >>>