Wolania Wola Rzędzińska – MKS Trzebinia Siersza 1-0 (0-0)

1-0 Płuciennik 52
Sędziował Sławomir Steczko (Kraków). Żółte kartki: Brożek, Groński (2), Kaim, Konieczny, Tadel – Bogucki, Rogalski, Skwarczeński, W. Szwed. Czerwona kartka: Groński (70). Widzów 300.
WOLANIA: Budzyński – Kaim, Gąsior, Tadel (70 P. Kukuś), Groński – Drąg, Brożek, Kozioł (60 D. Adamowski), Konieczny (65 D. Czarnik) – Płuciennik, Jasiak (78 D. Goliński).
TRZEBINIA: Polański – Cieszyński, Skwarczeński, Drobniak, Ołownia (75 W. Szwed) – Bogucki (46 Rogalski), Zdun (70 Sabuda), Bartuś, Boś (83 Niedzielski) – Jędrzejczyk, Czech.

Jedynego gola zdobył Płuciennik, który wywalczył piłkę w polu karnym, ograł obrońcę i strzelił celnie po ziemi. W końcówce goście grali z przewagą jednego zawodnika, gdyż czerwoną kartkę zobaczył Groński. Miejscowi obronili zwycięstwo, bardzo dobrze w obronie spisywał się Gąsior, do tej pory podstawowy… napastnik Wolanii. Beniaminek niespodziewanie pokonał faworyta.

KW