Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > IV liga (Małopolska)
Karpaty uciekają rywalom, osłabiona Trzebinia nie dała rady

MKS Trzebinia/Siersza - Karpaty Siepraw 0-3 (0-3)

0-1 Szymoniak 17
0-2 Jarosz 22
0-3 Jarosz 31

Sędziował Dawid Pająk (Wadowice). Żółte Kartki: Rolka, Boś - Szymoniak, Galas. Czerwona kartka - Boś (60, za oplucie rywala). Widzów 80

MKS: Polański - P. Szczepanik P. (33 Ołownia), Cieszyński, Rolka, Ciupek - Jędrzejczyk (70 Machowski), Lickiewicz (70 J. Pająk), Boś, Czech (65 Kalinowski) - Drobniak, Wojdyła.
KARPATY: Kardynia - Szablowski, Baś (8' Dąbrowski), Turcza, Czajka (65 Suder) - Kubera, Nycz, Szczytyński, Galas (75 Żak) - Szymoniak, Jarosz.


Bardzo ważne zwycięstwo odnieśli podopieczni trenera Michała Wiącka. Pokonali bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie i wyprzedzili go w tabeli, zostawiając za plecami także innych przeciwników marzących o pozostaniu w IV lidze.


MKS, osłabiony brakiem podstawowych zawodników - T. Szczepanika, Czyszczonia i Skwarczeńskiego oraz pauzujących za żółte kartki Zduna i Boguckiego - był w stanie zatrzymać Karpat, które wyraźnie opanowały sytuację po kryzysie. W zespole z Trzebini szansę pokazania się od początku dostali zmiennicy, ale chyba nie do końca ją wykorzystali. Juniorzy, którzy weszli jako zmiennicy, zaprezentowali się może nawet lepiej, bardzo ambitnie walczyli.

W 13 minucie spotkania piłka po raz pierwszy wpadła do siatki - po kornerze  i strzale głową Rolki, ale sędzia odgwizdał  faul (?) w tej sytuacji. Przy bramkach Karpat nie było wątpliwości. Padały po błędach w obronie Trzebini. Goście prezentowali się się lepiej i zasłużenie wygrali. Szczególnie pochwalić trzeba Jarosza, który z zimną krwią i spokojem wykorzystał swoje okazje.

Kacper Ślusarek

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty