Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > IV liga (Małopolska)

Poprad Muszyna - Trzebinia  5:1 (2:1)

0-1 Drobniak 15
1-1 Basta 17
2-1 Zachariasz 44
3-1 Zachariasz 80
4-1 Kozub 82
5-1 Damasiewicz 88

Sędziował Andrzej Klich. Żółte kartki: Łukasik, Plata, Grzyb - Zdun. widzów 300
Poprad: Bomba - Grzyb, Kosecki, Polański, Damasiewicz - Biernacki (78 Kozub), Ciastoń (88 Jeż), Łukasik, Basta (86 Serafin) - Plata (85 Prusak), Zachariasz
Trzebinia: Polański - cieszyński, Szczepanik, Bogucki (67 Wojdyła), Drobniak - Czyszczoń, Zdun,
Rolka (73 Skwarczyński), Lickiewicz (84 Ciupek) - Jędrzejczyk (73 Czech), Boś.

- Wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania, Trzebinia postawiła w dzisiejszym spotkaniu wysoko
poprzeczkę, mecz do 60 min był bardzo wyrównany, rywale grali rozsądnie i prezentowali się korzystnie. Końcówka spotkania zdecydowanie należała do nas, strzeliliśmy kolejne bramki i zapewniliśmy sobie wysokie zwycięstwo. Mogło być wyżej, nie wszystkie sytuacje udało się nam wykorzystać, ale nie ma co narzekać - mamy trzy punkty i to jest najważniejsze
- mówił po meczu Janusz Świerad, szkoleniowiec Popradu. - Myślę, że kluczowym dla losów spotkania była stracona przez Trzebinię bramka "do szatni", to chyba ich podłamało. Bardzo cieszę się z reakcji mojego zespołu na boiskowe wydarzenia , natychmiast po stracie bramki udało nam się wyrównać. Zagraliśmy dobry mecz, czekamy  i koncentrujemy się już na kolejnym spotkaniu.

- Trzebinia pokazała się w Muszynie z dobrej strony, pozostawiła po sobie bardzo korzystne wrażenie. Do 75 minuty meczu rywale byli dla nas równorzędnym przeciwnikiem,  w ostatnim kwadransie zagraliśmy koncertowo i zdominowaliśmy boiskowe wydarzenia - nie krył zadowolenia Stanisław Sułkowski, członek zarządu muszyńskiej drużyny i zagorzały kibic sportowy.

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty