Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > IV liga (Małopolska)
LUBAŃ MANIOWY: Swoi chłopcy nikogo się nie boją2010-03-20 21:54:00

- Chcemy być jak najwyżej w tabeli po ostatnim meczu sezonu, nie ma żadnej presji na awans. Znamy klasę rywali, transfery przeprowadzone przez nich są zbyt spektakularne, by ich nie docenić - mówi Bronisław Jabłoński z zarządu Lubania Maniowy.


W przerwie zimowej drużyna pozyskała możnego sponsora. - ZEW Nidzica zapewnia nam finansową stabilizację i wsparcie, w rundzie rewanżowej drużyna będzie występować w koszulkach z logo sponsora - mówi Bronisław Jabłoński, skarbnik Lubania i dodaje: - Budujemy drużynę, dobierając do niej ludzi z okolic, jesteśmy klubem lokalnym. Pierwszy mecz zawsze jest niewiadomą, ale jesteśmy optymistami. Szanujemy rywali, ale do Nowego Wiśnicza nie jedziemy w roli chłopców do bicia. Chcemy sprawić niespodziankę - zapewnia Jabłoński.

Do rundy rewanżowej piłkarze Lubania Maniowy przygotowania rozpoczęli 11 stycznia. Nie byli na żadnym przedsezonowym zgrupowaniu, formę szlifowali na własnych obiektach. - Warunki nam nie straszne, jesteśmy góralami, więc śnieg i mróz nie robią na nas wrażenia - zapewnia skarbnik klubu.

MAKI

LUBAŃ MANIOWY WIOSNĄ 2010

Przybyli: JAKUB HŁADOWCZAK (GKP GORZÓW), DANIEL MIKOŚ (BRONOWIANKA), MACIEJ GOGOLA (ALWERNIA), GRZEGORZ HAJNOS (PRZEBÓJ).
Ubył: SZYMON TRZECIAK (PODHALE NOWY TARG)




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty