Szczebel Lubień - Zielonka Wrząsowice 1-4 (1-1)

1-0 A. Rapacz 16
1-1 Turcza 45
1-2 Nogieć 69
1-3 Ł.Czech 76
1-4 Kornio 83
SZCZEBEL: Ł. Kaleta - Wietrzyk, J. Kaleta, Leżański, Marszałek - Burtan, P. Michalak, Rapacz, Wójcik - Stanowski, Machowski oraz R. Michalak, M. Kaleta.
ZIELONKA: Sarga - Markiewicz, Gawęda, Matyas - Wątor (46 Lewczuk), Ł. Czech, Marek, Proficz, Turcza (80 Pietrzyk) - Kornio, Michalik (60 Nogieć).

Pierwsza połowa była wyraźnie lepsza w wykonaniu gospodarzy, trzykrotnie Sargę mógł pokonać Stanowski, ale zmarnował wyborne okazje. Uratował go A. Rapacz, który fantastycznym strzałem nie dał szans bramkarzowi Zielonki. Kiedy wydawało się, że Szczebel na przerwę zejdzie z prowadzeniem do wyrównania doprowadził Piotr Turcza.

W II połowie miejscowi wyraźnie opadli z sił i bramki Nogiecia, Ł. Czecha oraz Kornio dały trzy punkty Zielonce, która zawzięcie walczy o utrzymanie w A klasie.

(rdn)