Norweżki bezapelacyjnie wygrały olimpijski bieg sztafetowy 4x5 km. Tym samym Marit Bjoergen, która finiszowała z dużą przewagą na ostatniej zmianie zdobyła swój trzeci złoty medal! Polki po drugim odcinku były na czele dzięki fantastycznemu występowi Justyny Kowalczyk, ale ostatecznie zajęły szóstą lokatę.

Pierwsza zmiana biegła stylem klasycznym. Dosyć długo większość zawodniczek trzymała się razem, ale w drugiej części dystansu powstały różnice czasowe. Kornelia Marek plasowała się początkowo w drugiej dziesiątce, przez moment była dziewiąta, ale na mecie dopiero dziesiąta, ze stratą 38.2 sekundy do Szwedki Anny Olsson. Druga była Norweżka Vibeke Skofterud, a trzecia Włoszka Arianna Follis.

Druga zmiana też klasykiem. Justyna Kowalczyk błyskawicznie odrobiła stratę. Po 2.5 kilometra była już tylko 4 sekundy za prowadzącą Norweżką Therese Johaug. A niebawem Polka wyszła na prowadzenie!!! Na półtora kilometra przed końcem drugiej zmiany z Polką rywalizowała już tylko Włoszka Marianna Longa i Norweżka. Pozostałe z każdym metrem traciły dystans. Na mecie odcinka Kowalczyk uzyskała 2.4 sekundy przewagi nad Włoszką i 10.8 nad Norweżką. To był wspaniały popis naszej biegaczki!

Gdybyśmy mieli na kolejnych zmianach jeszcze choć jedną taką Justynę, to moglibyśmy myśleć nawet o złotym medalu. Ale dwa 5-kilometrowe odcinki stylem dowolnym  mieliśmy Paulinę Maciuszek i Sylwię Jaśkowiec.

Maciuszek to najsłabsze ogniwo w naszej sztafecie. Dosyć szybko straciła to co nadrobiła Kowalczyk. Niebawem Norweżka Kristin Steira i Włoszka Silvia Rupil były już przed nią. Po 1700 metrach Polka była trzecia, o 20 sekund przed Niemką Miriam Gossner. Czy obroni tę przewagę? Po 2.5 kilometra była o 9 sekund za prowadzącym duetem i o ok. 16 sekund przed goniącą ją Niemką. Rywale szybko jednak goniły i po 4 kilometrach dogoniły, niestety, córkę Józefa Łuszczka... Dogoniły i przegoniły. Maciuszek przybiegła dopiero na 7. pozycji, co oznaczało koniec szans medalowych.
Po 15 km na czele Norwegia, o 0.2 sekundy przed Włochami. A dalej czwórka: Finlandia, Niemcy, Szwecja i Francja. Za tą czwórką, na 7. miejscu, Polska - ze stratą 34.4 sek.

Sylwia Jaśkowiec na ostatniej zmianie mogła jedynie dogonić najsłabszą z wyprzedzających ją zawodniczek - Francuzkę Cecile Storti. Po 3 km biegły razem i mogły się szykować do walki o 6. miejsce. Polka wygrała tę walkę o ponad sekundę.
Na czele tymczasem szybko wszystko się wyjaśniło. Norweżka Marit Bjoergen błyskawicznie zostawiła z tyłu Włoszkę Sabinę Valbusę i biegła po swój trzeci złoty medal!!! Włoszki nie zdołały obronić miejsca na podium. Drugie były Niemki, a trzecie Finki. Dla Finlandii był to pierwszy medal olimpijski w Vancouver w konkurencjach biegowych!

Dały z siebie wszystko

Kornelia Marek:
- Źle mi się biegło. Dał mi się we znaki poniedziałkowy sprint, nie wypoczęłam do końca...
Justyna Kowalczyk:
- W każdym biegu daję z siebie wszystko. Dzisiaj nartki były rewelacyjne, chłopaki wytestowali fajne smary. Na razie nie myślę o trzydziestce, chcę mieć radość podczas tego biegu.
Sylwia Jaśkowiec:
- Jestem zmęczona, zrobiłam maks tego co mogłam. Płuca zostawiłam na trasie, żeby dopiąć szósteczkę i powtórzyć wyczyn z Liberca.
(Wypowiedzi dla TVP)

NARCIARSTWO BIEGOWE, sztafeta 4x5 km kobiet (st. klasyczny + dowolny):

1. Norwegia (Vibeke Skofterud, Therese Johaug, Kristin Stoermer Steira, Marit Bjoergen) 55:19.5
2. Niemcy (Katrin Zeller, Evi Sachenbacher-Stehle, Miriam Gossner, Claudia Nystad) +24.6
3. Finlandia (Pirjo Muranen, Virpi Kuitunen, Riitta-Liisa Roponen, Aino-Kaisa Saarinen) +30.4
4. Włochy (Arianna Follis, Marianna Longa, Silvia Rupil, Sabina Valbusa) +45.4
5. Szwecja (Anna Olsson, Magdalena Pajala, Charlotte Kalla, Ida Ingemarsdotter) +59.4
6. Polska (Kornelia Marek, Justyna Kowalczyk, Paulina Maciuszek, Sylwia Jaśkowiec) +1:09.9
7. Francja (Aurore Cuinet, Karine Laurent Philip[ot, Celia Bourgeois, Cecile Storti) +1:11.1
8. Rosja (Olga Zawiałowa, Irina Chazowa, Jewgienia Miedwiediewa, Natalia Korostieliewa) +1:41.4
9. Japonia (Madoka Natsumi, Masako Ishida, Nobuko Fukuda, Michiko Kashiwabara) +2:20.9
10. Kazachstan (Elena Kołomina, Oksana Jackaja, Tatiana Roszina, Swietłana Małachowa-Sziszkina) +3:03.8

rst

Aktualizacja: 21:30