W finale Pucharu Polski na szczeblu Limanowskiego Podokręgu Piłki Nożnej rozegranym w Tymbarku, miejscowy KS Tymbark przegrał z Limanovią 0-1. Trofeum wręczyli III-ligowcom bezpośrednio po spotkaniu prezes podokręgu Stanisław Strug i sekretarz Stanisław Pietryga.

KS Tymbark (IV) – Limanovia Szubryt Limanowa (III) 0-1 (0-1)

0-1 Mężyk 43
Sędziowała Agnieszka Olesiak. Żółte kartki: Olejarz – Kulewicz. Widzów 400.
TYMBARK: Zawada – Bukowiec (46 Olejarz), Boczoń, Wojtasiński, K. Kurczab – Naściszewski, Koza, Ryś (46 Wojtas), Sułkowski (65 D. Kurczab) – Poczkajski (74 Urbański), Wikar.
LIMANOVIA SZUBRYT: Pyskaty – Wszołek, Kulewicz, Ślazyk (60 Gadzina), Podstolak – Wańczyk, Skiba, Prokop, Basta – Kępa (50 Kiwacki), Mężyk.

Rozstrzygnięcie padło pod koniec I połowy, kiedy Ślazyk obsłużył prostopadłym podaniem Mężyka, a ten nie zmarnował okazji i posłał piłkę do siatki obok wybiegającego bramkarza Zawady.

W Limanovii nie wystąpili Garzeł, Dziadzio, Fałowski i Słaby, pozyskani przed rundą wiosenną. W obecnej edycji PP grali w swoich poprzednich klubach, mogą zagrać dopiero w przypadku awansu Limanovii na szczebel centralny.

Następnym przeciwnikiem Limanovii, w półfinale PP na szczeblu Okręgu Nowy Sącz, będzie Lubań Maniowy (16 maja, godz. 17.30). A w finale czeka już Poprad Muszyna.

limanovia.net