Garbarnia II Kraków - Armatura Kraków 2-1 (1-1)

0-1 Dobrzyński 15
1-1 Sł. Zygmunt 35
2-1 M. Homoncik 88
Żółte kartki: Kuźma, Dudzicki.
GARBARNIA II: Jękot - Talkowski (75 Ropek), Sł. Zygmunt, Piechówka, Krajewski, Dudzicki, Kopeć, Kuźma, Stolarski (60 Wilk), Bajołek (80 Kulanica), Przysiężniak (66 M. Homoncik).
ARMATURA: Betleja - Kowalczyk, Kosiorek, M. Zagata, Wojewoda (65 Ł. Napora) - Janiszyn, A. Zagata, Baliga, Skwara (65 Włodarczyk) - Dobrzyński (46 Badoń), Martynus.

Komentuje trener rezerw Garbarni, Stanisław Śliwa:
- Podobnie jak w pierwszej rundzie, nasza druga drużyna znów wygrała z Armaturą będąc naszpikowana juniorami. W nagrodę za postawę w juniorach młodszych zadebiutował dziś w rezerwach Ropek. Jestem zadowolony z zespołu, który mecz walki wygrał zasłużenie, bo stworzył sobie więcej klarownych sytuacji. Takowe mieli Przysiężniak i zwłaszcza Bajołek.
- Goście objęli prowadzenie po błędzie popełnionym przez Piechówkę. Wyrównanie padło po centrze Stolarskiego z kornera, znajdujący się na „długim” słupku Sławek Zygmunt celnie „główkował”. Udaną zmianę dał Michał Homoncik. W 85. minucie wprawdzie nie wykorzystał okazji, ale chwilę później został obsłużony przez Wilka prostopadłym podaniem i w sytuacji "sam na sam” trafił do siatki.

cst