Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Sporty zimowe > Narciarstwo biegowe
Kowalczyk w Rybińsku może nie być w formie2011-02-01 20:57:00

Justyna Kowalczyk opuściła włoskie Alpy i jest w drodze do Rybińska, gdzie w weekend odbędą się następne zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich. Trener Aleksander Wierietielny zastrzega, że jego podopieczna może nie być w Rosji w najwyższej dyspozycji.


W poniedziałek wieczorem Justyna Kowalczyk wraz z trenerem wyjechała samochodem do Monachium. Tam zaplanowano nocleg, a we wtorek rano wylot do Moskwy. - Lecimy do Moskwy skąd samochodami udamy się do Rybińska. Do przejechania będzie około 400 kilometrów – mówi Aleksander Wierietielny.

Późnym południem we wtorek, Justyna i jej team będą już na miejscu rozgrywania kolejnych zmagań w Pucharze Świata. W Rosji już od piątku zaplanowane są kolejne zawody. Najpierw bieg łączony 5+5 km, później sprint i sztafeta. Po zawodach Justyna Kowalczyk i jej trener pokonają taką samą podróż w przeciwnym kierunku. - Tuż po zakończeniu rywalizacji wyruszamy do Moskwy. Tam przenocujemy i rano następnego dnia odlecimy do Monachium. Z lotniska już własnym samochodem powrócimy we włoskie góry na trening – zdradził szkoleniowiec.

Podobnie jak w przypadku zawodów w estońskim Otepaeae Justyna Kowalczyk będzie w Rybińsku startować kilka dni po zakończeniu zgrupowania w górach. A to jak mówi szkoleniowiec naszej zawodniczki może sprawić, że Justyna nie będzie w najwyższej dyspozycji w czasie weekendu. Jednak jak wiadomo dla biegaczki i jej szkoleniowca w tym sezonie najważniejsze są mistrzostwa świata w Oslo i to do nich przede wszystkim się przygotowują.

- Od początku sezonu powtarzaliśmy, że Puchar Świata to dla nas poligon doświadczalny, a najważniejsze jest przygotowanie do mistrzostw świata – podkreśla trener Wierietielny.

mz/www.justyna-kowalczyk.pl





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty