Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Sporty zimowe > Narciarstwo biegowe > Wiadomości Narciarstwo biegowe
Wierietielny po startach w Rosji: Justyna cierpiała2012-02-05 20:45:00

Justyna Kowalczyk, wraz z trenerem Aleksandrem Wierietielnym, w chwilę po zakończeniu niedzielnej rywalizacji w Rybińsku była już w samochodzie w podróży do Moskwy.Stamtąd w poniedziałek lecą do Pragi, a następnie samochodem do Novego Mesta, gdzie zaplanowane są kolejne pucharowe zawody.


- Oceniamy starty w Rybińsku pozytywnie. Przed nim zakładaliśmy, że będziemy opuszczać Rosję ze stratą w klasyfikacji generalnej, a okazało się wyjechaliśmy z przewagą. Pod tym względem musimy być zadowoleni z osiągnięć - mówi trener Aleksander Wierietielny. - Nie było jednak łatwo, bo Justyna była bardzo zmęczona w sobotę. Długa podróż, do późna w nocy po sprincie w Moskwie i sam tamten start w sprincie dały jej się mocno we znaki. Baliśmy się, że nie zdoła odpowiednio się zregenerować nawet na niedzielny bieg. Na szczęście było już lepiej, choć także cierpiała na trasie i było jej bardzo trudno. Okazało się jednak, że Bjoergen podczas biegu na 10 km straciła jeszcze więcej sił. Zakończyło się więc dla nas dobrze.

W czasie całego weekendu w Rybińsku zawodniczki musiały się zmagać z siarczystymi mrozami. Czy niskie temperatury nie zaszkodziły zdrowiu Justyny Kowalczyk?

- Widać ten mróz na twarzy Justysi, ale na szczęście to nic poważnego. Trzeba jednak podkreślić, że takie mroźne warunki są bardzo trudne. W niedzielę, co prawda było nieco cieplej, ale powietrze było i tak przenikliwie zimne. Była bowiem ogromna wilgotność, choć to w Rybińsku nie jest niczym niezwykłym, w końcu miasto leży nad Wołgą – mówi trener liderki Pucharu Śwata.
MZ/www.justyna-kowalczyk.pl





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty