Tęcza Piekary - Lot Balice 1-2 (1-0)

1-0 Grzegorz Kadula
1-1 Janusz Zasadni
1-2 Janusz Zasadni
Widzów 150.
TĘCZA: Hejmo - Kina, G. Kapusta, Tympalski, Steczko (Kuchasz) - Kopijka (M. Kapusta), Kadula (Pitra), Ludwikowski, Jasiołek (Królik), Szalus - Michalczyk.

W pierwszej połowie to zespół Tęczy utrzymywał się przez większość czasu przy piłce. Na listę strzelców jako pierwszy wpisał się Grzegorz Kadula, pokonując bramkarza przyjezdnych z wolnego z dość odległego dystansu. Po objęciu prowadzenia gospodarze cofnęli się do bardzo głębokiej defensywy, po czym wyprowadzali groźne kontry. Jedna z nich, w końcówce I połowy, mogła przynieść Tęczy drugiego gola. Łukasz Michalczyk wystąpił w głównej roli, lecz nie dostrzegł wbiegającego w pole karne samotnego Kiny, oddał strzał, a piłka przeleciała obok bramki.
W drugiej połowie Lot zdominował swoją grą gospodarzy. Goście atakowali bramkę Hejmy, aż pokonali golkipera z Piekar. Zdobyta przez gości bramka dodała skrzydeł przyjezdnym. Lot poszedł za ciosem i kilka minut później zawodnicy z Balic po raz drugi cieszyli się ze zdobytej bramki. Tęcza nie potrafiła doprowadzić do remisu, tak więc trzy punkty odleciały z Lotem do Balic.
(tecza.freetzi.com)

Zobacz krótki film o kibicach Tęczy Piekary, którzy przygotowali oprawę meczową:

http://www.youtube.com/v/9QE7DPXQrfc&hl=pl&fs=1&