Cracovia - Akademia Piłkarska 2011 Zabierzów 10-0 (3-0)

1-0 Ropski 11

2-0 Ropski 14

3-0 Wdowiak 32

4-0 Łucarz 47

5-0 Wzorek 56

6-0 Klimczyk 67

7-0 Ropski 79

8-0 Dębowski 84

9-0 Ropski 85

10-0 Łucarz 86

Sędziowali: Michał Gurgul - Piotr Irzyk, Robert Kurcius (Kraków). Żółte kartki: Panek, Czarnecki - Kajak, Majgier. Czerwona kartka - Kajak (24, druga żółta kartka).

CRACOVIA: Drzewiecki (68 Maciejowski) - Łucarz, Moskal (52 Świt), Czernecki, Słowiak (56 Bieszczanin) - Wzorek (62 Klimczyk), Dobosz (52 Duszyk), Panek (46 Dudek), Gala, Wdowiak (62 Dębowski) - Ropski.

AP ZABIERZÓW: Szarek - Majgier, Szostak, Stygar, Burda - Kajak, Matacz (46 Winnicki), Siuda (46 Gędłek), Buliński, Twaróg - Góra (75 Muzyk).

W poprzednim meczu Małopolskiej Ligi Juniorów Starszych, rozegranym u siebie, "Pasy" rozgromiły MOSiR Unię Oświęcim 14-0. W sobotę podopieczni Pawła Zegarka nie powtórzyli tego wyniku, ale 10-0 z Akademią Piłkarską ma także swoją wymowę. Cracovia niepodzielnie panowała na sztucznej murawie (w jednym z narożników woda nie pozwalała na grę) i na dobrą sprawę powinna wygrać w znacznie wyższych rozmiarach. Krakowianie grając na jeden bądź dwa kontakty z łatwością zyskiwali teren i bez większych problemów wbiegali w pole karne rywala. Aż cztery bramki strzelił Krzysztof Ropski - dwie głową, jedną w sytuacji sam na sam i jedną dobijając futbolówkę po strzale Mateusza Wdowiaka. Szczególnej urody było trafienie Wdowiaka, który otrzymał 30-metrowe prostopadłe podanie od Mariusza Panka i pobiegł sam na Oskara Szarka. Ładna była także ostatnia bramka meczu - Konrad Łucarz popisał się efektownym lobem z lewej strony boiska.

Goście niewiele mieli do powiedzenia, a na dodatek od 24 minuty grali w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla Michała Kajaka. Zespół z Zabierzowa miał praktycznie tylko jedną okazję; w 83 minucie - po dośrodkowaniu z wolnego - główkował obok Słupka Patryk Szostak.

Andrzej Godny