Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Juniorzy młodsi > Małopolska Liga
Wiślacka nawałnica

Wisła Kraków - Skawinka Skawina 8-0 (3-0)

1-0 Juszczyk 29
2-0 Wysokiński 30
3-0 Wysokiński 32
4-0 Owczarczyk 55
5-0 Termanowski 61
6-0 Uryga 65
7-0 Michalski 70
8-0 Termanowski 71
Sędziował Tomasz Piróg.
WISŁA:
Sypniewski - Matys (60 Prażnowski), Piwowarczyk (60 Termanowski), Siwek (41 Ślęczka), Konop - Owczarczyk (65 Spyrka), Uryga, Balawender, Juszczyk (55 Nazim) - Michalski - Wysokiński (55 Białobrzeski).
SKAWINKA: Hartabus  – Wilkołek (65 Wąsik), Pałac, Sałek, Stokłosa – Pijocha (40 Michalec), Nęga, Kominiak, M. Krasuski, Gacki (45 Birówka) – Witkowski (60 Pilszak).

Skawinka przez prawie dwa kwadranse próbowała się bronić, ale potem na stadionie Zwierzynieckiego, gdzie odbył się mecz, rozpętała się wiślacka nawałnica. Krakowianie w ciągu 4 minut strzelili 3 gole, a po przerwie, między 55. a 71. minutą, dalszych pięć! W sumie 8 bramek w ciągu 80 minut, czyli co 10 minut jedna.

Skawinka do przerwy dwa razy zagroziła bramce gospodarzy. Najpierw Pijocha, dobrze obsłużony przez Krasuskiego, wyszedł do prostopadłego podania, ale uprzedził go minimalnie bramkarz. Druga sytuacja powinna się zakończyć bramką – w zamieszaniu w polu karnym Wisły piłka, dograna głową przez Kominiaka, spadła pod nogi Witkowskiemu, który uderzając mocno nieznacznie chybił. W drugiej połowie Skawinka nie przeprowadziła żadnej groźnej akcji...
Mimo to trener drużyny gości Michał Sikora był zadowolony z postawy większości swoich zawodników: - Paru zagrało naprawdę dobre zawody. Niestety, różnica fizyczna nie pozwoliła nam nawiązać walki o punkty. Błędy w pierwszej połowie ustawiły wynik. Z podstawowej jedenastki z poprzedniego meczu wystąpił tylko bramkarz Hartabus, reszta to albo rezerwowi albo zupełnie nowi zawodnicy, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w juniorskiej piłce.

Jak padły gole (opisuje trener wiślaków, Kazimierz Moskal):

1-0
Juszczyk dostał prostopadłe podanie i z boku, lewą nogą, strzelił celnie po "długim"
2-0 i 3-0
Oba gole padły w podobnych okolicznościach. Gospodarze przechwycili piłkę, a Wysokiński w sytuacjach "sam na sam" ograł bramkarza
4-0
Prostopadłe podanie Urygi i bardzo ładny strzał Owczarczyka z boku pola karnego
5-0
Też bardzo ładna bramka. Owczarczyk wycofał piłkę do Termanowskiego, a ten strzelił do siatki
6-0
Gol po stałym fragmencie. Wrzuconą piłkę wybił głową jeden z zawodników Skawinki, ale prosto na głowę Urygi, który przelobował bramkarza
7-0
Michalski strzelił z boku pola karnego po "długim" w "okienko"
8-0
Koronkowa akcja wiślaków w polu karnym, w jej ostatniej fazie Termanowski przełożył piłkę na prawą nogę i zza obrońców zaskoczył zasłoniętego bramkarza

rst + skawinka.futbolowo.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty