Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Juniorzy młodsi > Małopolska Liga
Wisła za silna dla Unii2010-06-10 18:43:00 RK

Unia Tarnów - Wisła Kraków 1-3 (0-2)

0-1 Uryga 20
0-2 Juszczyk 28
0-3 Zapolski 61
1-3 Wróbel 73
UNIA:
Łukasik (45 Słomski) - Adamski (45 Bielak), Nowak, Małysiak, Ciurej (45 Kot) - Sojda, Szczerba, Korzeniowski (70 Wójtowicz), Chmielarz (50 Ślaski) - Wróbel (75 Gąsawski), Tyrka (55 Wiśniowski).
WISŁA: Sypniewski - Owczarczyk, Moskal, Konop (53 Bielski), Ślęczka - Prażnowski (58 Wysokiński), Uryga (46 Siwek), Balawender, Kula - Termanowski, Juszczyk (58 Zapolski).

Wiślacy po dwóch kwadransach prowadzili 2-0. Pierwszego gola zdobył Uryga głową po centrze z wolnego. Później krakowianie "rozklepali" rywali w polu karnym, po czym Juszczyk wykorzystał sytuację "sam na sam". Po przerwie trzecią bramkę strzelił Zapolski, który dostał prostopadłe podanie i pokonał bramkarza gospodarzy.

Unia zdobyła honorowe trafienie pod koniec meczu. Obrońca Małysiak wygrał pojedynek bark w bark z napastnikiem Wisły, podał błyskawicznie do Sojdy i tarnowianie wyszli z kontrą. W końcowej fazie piłkę dostał Wróbel, bramkarz odbił strzał, ale skapitulował po dobitce.
Podczas tej akcji goście domagali się przerwania gry, bo na murawie leżał ich zawodnik. - Nie było powodu - uważa trener tarnowian, Marek Migduła. - Zawodnik Wisły upadł po zgodnym z przepisami zderzeniu z naszym obrońcą, my poszliśmy z kontrą 2 na 1 i szybko padła bramka. A zawodnik zaraz wstał...

- Mecz toczył się w niesamowitym upale, na twardym boisku
- mówi Kazimierz Moskal, trener Wisły. - Do momentu strzelenia przez nas bramki gra była wyrównana, Unia walczyła agresywnie. Mogliśmy wygrać wyżej, mieliśmy jeszcze kilka sytuacji w pierwszej i drugiej połowie.

- Może inaczej by się potoczył mecz gdyby przy stanie 0-0 Sojda wykorzystał stuprocentową sytuację
- twierdzi Marek Migduła, trener Unii. - Trafił jednak w nogę bramkarza. Mieliśmy plan zagrać na zero w tyłach, ale jak straciliśmy dwa gole, to się otworzyliśmy i straciliśmy trzeciego. Wisła miała optyczną przewagę i wygrała zasłużenie.


RK


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty