Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > II liga (wschód)
Nie ma mocnych na Okocimskiego, Motor wyjechał z Brzeska bez zdobyczy

Okocimski Brzesko - Motor Lublin 2-0 (1-0)

1-0 Łytwyniuk 9

2-0 Wawryka 60, karny

Sędziował Krzysztof Jakubik (Warszawa). Żółte kartki: Urbański - Litun, Prędota.
OKOCIMSKI: Mieczkowski - Wawryka, Urbański, Jacek, Szymonik - Baliga,  Darmochwał, Oświęcimka (85 Wieczorek), Łytwyniuk (66 Pyciak),  - Trznadel (82 Głaz), Ogar (73 Wojcieszyński).
MOTOR: Oszust - Falisiewicz, Karwan, Santos, Młynarski (46 Temerivskij) - Popławski, Niżnik (79 Kycko), Litun, Prędota, Dykij - Szpak (46 Górnik).

Okocimski Brzesko na zakończenie tegorocznych zmagań pewnie pokonał trzeci w tabeli Motor Lublin. Przewaga „Piwoszy” nad tą drużyną wynosi już piętnaście punktów. Piłkarze i sztab szkoleniowy mogą udać się na zasłużony odpoczynek.

W pierwszej akcji gości, Damian Szpak miał okazję otworzyć wynik spotkania, ale zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału. W 9 minucie bramka padła, ale dla Okocimskiego. Fatalny błąd popełnił Mateusz Oszust, co skrzętnie wykorzystał Iwan Łytwyniuk, pakując piłkę do pustej siatki. „Piwosze” lepszego początku meczu nie mogli sobie chyba wymarzyć. W późniejszych fragmentach gry byliśmy świadkami twardej i nie zawsze czystej walki. Gospodarze nie chcieli poprzestać na jednym trafieniu, ale brakowało im skuteczności w wykańczaniu akcji. Świetną interwencją po rzucie wolnym, wykonywanym przez Piotra Darmochwała, popisał się Mateusz Oszust, który po rykoszecie zdołał jeszcze sparować piłkę poza linię końcową. Skromnym prowadzeniem OKS-u zakończyło się pierwsze 45 minut.

W drugiej odsłonie przewagę miał Okocimski, a Motor liczył na szybkie kontry. Lublinianom ten wariant jednak nie wychodził zbyt dobrze. W 60 minucie na 2:0 podwyższył Mateusz Wawryka, który pewnie wyegzekwował jedenastkę, odgwizdaną po zagraniu ręką w polu karnym. Piłkarze Motoru nie mieli nic do stracenia i starali się złapać kontakt z „Piwoszami”. Najwięcej zamętu siali po stałych fragmentach gry, ale albo pewnie interweniował Dawid Mieczkowski, albo Michał Oświęcimka wybijał piłkę z linii bramkowej. Brzeszczanie odnieśli trzynaste ligowe zwycięstwo, zachowując także po raz trzynasty czyste konto.

ST/okocimski.com

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty