Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > II liga (wschód)
Garbarnia wysoko przegrała z Sandecją2012-03-10 16:45:00

W sparingowym meczu rozegranym w Zawadzie koło Nowego Sącza I-ligowa Sandecja pokonała Garbarnię 4-0. Dla obu zespołów był to ostatni sparing przed startem rozgrywek.

 


Sandecja Nowy Sącz - Garbarnia Kraków 4-0 (3-0)

1-0 Wiśniewski 3
2-0 Majkowski 10
3-0 Majkowski 28
4-0 Gawęcki 74

SANDECJA, I połowa:  Różalski - Makuch, Froehlich, Midzierski, Woźniak - Majkowski, Gawęcki, Szczepański, Trochim, Niechciał - Wiśniewski; II połowa: Bieszczad - Fechner, Zlatohlavý, JFroehlich (80 Zinyak),  Woźniak - Majkowski (80 Leśniak), Gawęcki (80 Wilk), Petrán, Burkhardt, Kosiorowski - Aleksander.
GARBARNIA:  Jękot (46 Żylski) - Stokłosa, Piechówka, Barabasz, Byrski - Chodźko (80 Szewczyk), Kalemba (50 Kozieł), Sepioł (75 Zelek), Iwan, Leszczak (75 Kalicki) - Praciak.

Pierwsza połowa to duża przewaga Sandecji, szybko potwierdzona sprytnie strzelonym golem. Jego autorem był w 4 min spotkania Bartosz Wiśniewski, który dołożył tylko nogę do centry z lewej strony boiska. Druga i trzecia bramka to zasługa Kamila Majkowskiego, który w 10 min przeprowadził rajd prawą stroną i zdobył bramkę z okolicy narożnika pola karnego, a następnie w 28 min wykończył akcję zespołową.

Goście z Krakowa w pierwszej połowie praktycznie nie zagrozili bramce Mariusza Różalskiego, a na przerwę mogli schodzić z jeszcze większym bagażem. Zdecydowanie lepiej radzili sobie po przerwie, kilkakrotnie musiał interweniować bramkarz Sandecji, ale goli nie zdobyli. Wynik podwyższył natomiast Gawęcki, który przejął piłkę na połowie rywala i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza.

 

- Trzeba teraz mocno pilnować, żebyśmy nie uwierzyli, że jest z nami tak dobrze, bo liga będzie zupełnie inna - przestrzegał po sparingu trener Sandecji Robert Moskal.

ST/sandecja.org




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty