Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Juniorzy starsi > II liga (Kraków B)
Skuteczny finisz miechowian

Pogoń Miechów - Świt Krzeszowice 2-0 (0-0)

1-0 K. Dudek 77
2-0 Pajda 85

Sędziował Tomasz Adamczyk. Czerwone kartki: Piwowarski (48) - Ślusarczyk (72, dwie żółte).
POGOŃ:
Wrona - Moś (75 Szostakowski), Pajda, Kordas, Borowiec (88 Książczyk), Makowski, Duniec (30 Kula), Solarz (66 Szymanek), R. Dudek, Piwowarski, K. Dudek.
ŚWIT: J. Bała, Szlachta, Gęślicki, K. Bała, Kościółek, Soszczyk, Stryczek, Kwoła, Kowalczyk, Janikowski, Ślusarczyk.

Prawie przez cały mecz przeważała Pogoń. Tylko w II połowie przez kwadrans, kiedy miechowianie grali w osłabieniu, do głosu doszedł Świt. Później, gdy siły się wyrównały (czerwona kartka dla Ślusarczyka ze Świtu), znów inicjatywę przejęli gospodarze, strzelając w końcówce dwa gole na wagę 3 punktów. Bramki zdobyli K. Dudek i Pajda, ale najlepszym zawodnikiem meczu był Konrad Kula, który wszedł na boisko w 30. minucie i od tej pory dzielił i rządził w środku pola.

W I połowie Pogoń wypracowała sporo sytuacji, najlepszą miał w 30. minucie Solarz, który po rajdzie lewą stroną uderzył zza szesnastki, piłkę z pustej bramki wybił obrońca Świtu. 10 minut później ładnie z wolnego z 25 m strzelił Kula, golkiper obronił instynktownie.

Od 48. minuty Pogoń grała w dziesiątkę po tym jak wzięty w kleszcze przez dwóch obrońców drużyny gości Piwowarski zareagował nazbyt impulsywnie, obrażając brzydkimi słowami przeciwnika. Krzeszowiczanie uzyskali od tego momentu przewagę, ale poza strzałem Stryczka w 62. minucie z wolnego w mur nie mieli konkretnych sytuacji. Mieli za to miechowianie. W 68. minucie K. Dudek przedarł się od 30. metra w pole karne, tam się przewrócił, ale sędzia uznał, że nie było faulu. 4 minuty później Kula z 25 metrów trafił w poprzeczkę. Po czerwonej kartce dla Ślusarczyka siły się wyrównały, teraz obie drużyny grały w dziesiątkę.

Gospodarze w końcówce zagrali wreszcie skutecznie. W 77. minucie, po podaniu Kuli Konrad Dudek uderzył celnie w "długi" róg i było 1-0. Na 5 minut przed końcem wygraną miechowian przypieczętował - po dośrodkowaniu Rafała Dudka z wolnego - Pajda, główkując z 5 metrów do siatki.
ZP

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty