Tonianka Tonie - Pogoń Miechów 1-2 (0-1)

0-1 K. Dudek 22
0-2 R. Dudek 85
1-2 ??? 89 (karny)
Sędziował Kazimierz Dzióbek.
TONIANKA: Rajek - Gołda, Popławski, Gotkiewicz, Świerczek, Świerad, Bożyczko, Miłosz, Rymarski, Bartosik, Boroń.
POGOŃ: Massalski - Pajda, Szostakowski, Solarz, Kordas (46 Knap), Duniec (86 Bełtowicz), R. Dudek, Szymanek (60 Wlazło), Makowski, Miszczyk (75 Baran), K. Dudek.

W pierwszych 10 minutach goście byli dwukrotnie bliscy powodzenia. Najpierw R. Dudek w sytuacji "sam na sam" strzelił prosto w bramkarza, a następnie Pajda główkował tuż obok słupka. Dominacja Pogoni w I połowie - jak relacjonuje wiceprezes klubu Zbigniew Piwowarski - przyniosła efekt w 22. minucie. Rafał Dudek wrzucił piłkę ze środka boiska w szesnastkę, a tam jego brat Konrad strzelił celnie w przy "krótkim" słupku.

Po przerwie gra się wyrównała, Tonianka próbowała odrobić stratę. Była na to szansa w 50. minucie gdy po kornerze jeden z zawodników miejscowych głową posłał piłkę obok bramki. W ostatnich 10 minutach uwidoczniła się znowu przewaga faworyzowanej Pogoni. W 85. minucie brat zrewanżował się bratu: Konrad Dudek podał przed pole karne, skąd Rafał Dudek przelobował bramkarza Tonianki.

Gospodarze zdobyli kontaktowego gola tuż przed końcem z karnego z rękę jednego z obrońców miechowskich.

rst