Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > I liga
I-ligowiec z Niecieczy przegrał z IV-ligowym Lubaniem2010-07-04 22:43:00

IV-ligowy Lubań Maniowy pokonał w sparingowym meczu I-ligową już Termalicę Bruk-Bet Nieciecza 3-1. - Chłopcy od trzech dni ciężko trenowali, widać to było po ich grze, jednak to nas nie usprawiedliwia - mówił po meczu trener niecieczan Marcin Jałocha. W jego zespole grali nowi zawodnicy, ale nadal nie wszystkie nazwiska chcą w Niecieczy ujawniać.


 

Lubań Maniowy - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 3-1 (2-1)

1-0 Kurnyta 8
1-1 Fedoruk 17
2-1 Jędrol 18
3-1 Gąsiorek 75

LUBAŃ: Hładowczak- Anioł, Gąsiorek, Babik, Górecki- Sral, Gogola, Hałgas, Waksmundzki- Kurnyta, Jędrol oraz Krzystyniak, Mikoś, Potoczak M, Potoczak K, Kowalczyk, Pietrzak, Komorek, Firek.
TERMALICA BRUK-BET: Budka- Zontek, Czarny, Piszczek, Wójcik - Fedoruk, Jędryka, Cygnar, Kwiek- Trafarski, Smółka oraz  Baran, Jacek, Kiercz, Cios, Kleinschmidt, Metz, Prokop, Szałęga, Ryguła, Kaliszewski.

Nowe twarze w Bruk-Becie to Bartłomiej Piszczek, dobrze w Małopolsce znany, były piłkarz m.in.: Garbarni, Górnika Wieliczka, potem Stali Stalowej Wola, ostatnio zaś Floty Świnoujście. Zagrali również wypożyczeni z Korony Kielce Damian Jędryka i Krzysztof Kiercz.

Klubowa strona Lubania relacjonuje mecz: Wynik otworzył w 8 minucie Kurnyta, który wykorzystał dośrodkowanie Srala z prawej strony pola karnego i przy odrobinie szczęścia głową skierował piłkę do bramki. Do remisu doprowadził Fedoruk w 18 minucie minucie, wykorzystał podanie z boku pola karnego i miedzy nogami Hładowczaka wpakował piłkę do bramki. Lubań odpowiedział natychmiast, niespełna 60 sekund pózniej. Sral po raz kolejny świetnie dośrodkował z prawej strony w pole karne, tym razem do Jędrola, który wyprzedził defensora Bruk-Betu i wpisał się na listę strzelców. W drugiej połowie trenerzy dokonali sporych zmian, lecz Lubań nadal dyktował tempo gry. Pieczętująca bramkę w 75 minucie zdobył Gąsiorek. Z rzutu rożnego dośrodkował Mikoś, a Gąsiorek wyskoczył najwyżej w polu karnym  i pięknym strzałem głowa skierował piłkę w samo okienko. Goście mieli swoje okazje, lecz Hładowczak popisywał się fantastycznymi paradami .
Zdaniem trenerów
Marek Żołądz, trener Lubania: - Cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa, przed meczem mieliśmy założenie, aby powalczyć w tym spotkaniu a okazało się ze wygraliśmy. Nasza gra była bardzo dobra, chłopaki pokazali się z bardzo dobrej strony a ja się cieszę, że moja drużyna mogła zagrać z Niecieczą, gdyż pochodzę z tej miejscowości.
Marcin Jałocha, trener Bruk-Betu: - Chłopaki od trzech dni ciężko trenowali, widać to było po ich grze, jednak to nas nie usprawiedliwia. Ale jeżeli miała nam się wydarzyć wpadka, to lepiej teraz niż w trakcie sezonu. Trzeba będzie wyciągnąć jakieś wnioski po tej porażce. Wynik jest zły, tak jak nasza gra, jednak mamy w składzie kilku nowych graczy i potrzeba czasu aby przystosowali się do nowego otoczenia.

ST/lubanmaniowy.futbolowo.pl




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty