Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > Ekstraklasa
Maciej Żurawski rozstaje się z Wisłą, odchodzą też dwaj obcokrajowcy2011-05-26 16:33:00

W niedzielę Maciej Żurawski rozegra swój ostatni mecz w barwach Wisły. - Byłem dwa, trzy tygodnie temu na spotkaniu z prezesem Basałajem i wspólnie podjęliśmy taką decyzję – mówi zawodnik, dla którego klub przygotuje specjalne pożegnanie po zakończeniu niedzielnego meczu.


Żurawski najpewniej zacznie to spotkanie w pierwszej jedenastce. - Uważam, że Maciek zasłużył, żeby zacząć ten mecz w podstawowym składzie. Chcemy oczywiście wygrać ten mecz i normalnie wystawiłbym najsilniejsze zestawienie, w którym „Żuraw” nie znajduje się w tym momencie, ale biorąc pod uwagę, jaką piękną miał karierę, ile zrobił dla Wisły, uważam, że zasługuje na to, żeby wystawić go od pierwszej minuty – podkreśla trener Maaskant.

Sam Żurawski jest pozytywnie nastrojony przed niedzielnym meczem. - Na pewno będzie miła i sympatyczna atmosfera, bo przecież będzie to połączone z prawdziwą mistrzowską fetą – mówi zawodnik. - Chciałem wrócić do Wisły, zagrać na nowym stadionie. Nie mówiłem nigdy, ile ta przygoda będzie trwała. Jestem przede wszystkim zadowolony, że mogłem zagrać w tym klubie dla kibiców, dla siebie, dla zespołu, że wróciłem do tej drużyny – dodaje piłkarz.

Chociaż Żurawski nie ukrywa, że ten sezon indywidualnie nie był dla bardzo udany, to cieszy się z kolejnego, już dziewiątego w jego karierze, mistrzostwa krajowego. - Trochę tych mistrzostw krajowych zdobyłem. Dziewięć to fajna liczba, bo przecież z dziewiątką przez dłuższy okres mojej kariery występowałem. Fajnie się to wszystko składa w całość. Po tym sezonie przeważa radość ze zdobytego mistrzostwa. Oczywiście można by tutaj poruszać kwestie indywidualne, ale zostawiam je na boku, bo piłka to gra zespołowa. Jako zespół zdobyliśmy mistrzostwo, to jest dla mnie najważniejsze i z tego jestem zadowolony – zaznacza zawodnik.

Dla zawodnika ważne też jest to, że kibice nadal pamiętają jego najlepsze występy dla Wisły i ważne gole, które strzelał dla Białej Gwiazdy. - Pomimo tego roku, z którego indywidualnie na pewno nie jestem zadowolony, to przecież te kilka lat w Wiśle było bardzo, a wręcz bardzo, bardzo udanych. Cieszy, że ludzie to cały czas pamiętają” – podkreśla Żurawski.

A co dalej? - Na razie nie podjąłem do końca decyzji, co dalej. Chcę na spokojnie pomyśleć po ostatnim meczu o tym wszystkim – odpowiada zawodnik i przy okazji zdradza, że jego przyszłość może wiązać się z Wisłą. - Na pewno czułbym się dobrze w roli kogoś, kto pracuje w klubie, na przykład w roli skauta. Rozmawiałem nawet krótko z właścicielem klubu, który powiedział, że chętnie by widział, gdybym pracował w przyszłości w Wiśle na jakimś stanowisku. Wszystko jest możliwe. Bycie trenerem na razie mnie nie kusi” – kończy zawodnik Białej Gwiazdy.

Z Wisłą rozstaną się po tym sezonie także Nourdin Boukhari i Serge Branco. - Obaj zawodnicy po zakończeniu obecnego sezonu odejdą z klubu – poinformował trener Robert Maaskant.

Nourdin Boukhari dołączył do drużyny Roberta Maaskanta w sierpniu ubiegłego roku. Pomocnik został wypożyczony na rok z tureckiego klubu Kasimpaşa S.K. W barwach Wisły Kraków rozegrał dziesięć meczów – dziewięć ligowych i jeden w Pucharze Polski oraz zdobył jedną bramkę. Jedną, ale ważną – w jesiennych derbach z Cracovią Boukhari trafił do bramki rywali w 94. minucie, dając tym samym zwycięstwo Wiśle.

Serge Branco również został piłkarzem Wisły w letnim okienku transferowym. Pochodzący z Kamerunu zawodnik podpisał z krakowskim klubem roczny kontrakt, który nie zostanie przedłużony. Obrońca zagrał w czterech meczach Białej Gwiazdy.
wisla.krakow.pl


zurawski w13.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty