Wiosenny bilans Czarnych jest imponujący: 5 zwycięstw i 1 remis, 26 zdobytych bramek i tylko 3 stracone. Zespół ze Staniątek, prowadzony przez trenera Piotra Gruszkę, już drugi kolejny mecz wygrał 7-0!

A klasa wielicka: Piłkarz Podłęże - Czarni Staniątki 0-7 (0-3)

0-1 Gawlik
0-2 Rożek (karny)
0-3 Satała
0-4 Satała
0-5 samob.
0-6 Drobniak
0-7 Socha
PIŁKARZ: Malarz - J. Dudzik, Górka, Latosiński, Pilch, Rynduch (73 Małek) - Ciastoń, Stós, Wójcik, Pasternak - Czeliński.
CZARNI: Machlowski - Perdał, Osielczak (55 Drobniak), Błachacz, Maciaszek, Starowicz, Satała (69 W. Klima), Rożek, Gawlik (75 Łach), Sikora, Gaudyn (46 Socha).

Goście mieli z górki już od 2. minuty, kiedy jeden z zawodników Piłkarza zarobił błyskawicznie dwie żółte kartki i w konsekwencji czerwoną. Festiwal strzelecki Czarnych rozpoczął Gawlik, który głową skierował piłkę do siatki po wrzutce Perdała z prawej strony. Podwyższył Rożek z karnego podyktowanego za faul na Satale. Satała wkrótce sam zdobył bramkę, po stałym fragmencie uderzył celnie z bliska w zamieszaniu.

Po przerwie zespół ze Staniątek dołożył jeszcze cztery gole. Najpierw Satała, po ładnej zespołowej akcji. Później strzelili gospodarze, ale był to gol samobójczy, głową do własnej bramki po centrze z kornera. Szóstą bramkę zdobył Drobniak po indywidualnej akcji, a siódmą Socha - po zespołowej.

rst
(skład Piłkarza: pilkarzpodleze.futbolowo.pl)