Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > I liga
Kolejarz w ostatniej chwili pogrążył Arkę

Arka Gdynia - Kolejarz Stróże 0-1 (0-0)

0-1 Niane 90+3
Sędziował Michał Mularczyk (Skierniewice). Żółte kartki: Mazurkiewicz, Nwaogu -  Cichy, Walęciak, Chrapek, Kantor, Wolański.

Sędziował Michał Mularczyk (Skierniewice). Żółte kartki: Mazurkiewicz, Nwaogu -  Cichy, Walęciak, Chrapek, Kantor, Wolański.
ARKA:  Szlaga - Bochenek , Benevente, Mazurkiewicz, Krajanowski - Kowalski, Jarzębowski, Pruchnik (46 Flis), Tomasik (60 Radzewicz) - Kuklis, Surdykowski (66 Nwaogu).
KOLEJARZ:  Sobański - Basta, Cichy, Markowski, Walęciak - Wolański, Stefanik, Niane, Chrapek (69 Kantor) - Nitkiewicz (66 Gajtkowski)- Kowalczyk.

- Jestem przeszczęśliwy - wypalił po meczu trenera Kolejarza Przemysław Cecherz. - Mieliśmy dziś pewien pomysł na Arkę. Wiedzieliśmy, czym Arka dysponuje – to zespół grający w tej rundzie najlepszą, najładniejszą, najszybszą grę i nie mogliśmy pójść na otwartą grę, na wyższe łapanie jej zawodników, bo niektórzy są po prostu lepsi. Dlatego muszę pogratulować swoim chłopcom, bo pomysł zrealizowali w stu procentach i jeszcze bramka zdobyta w 92. minucie, praktycznie bez szansy odrobienia, dała nam trzy punkty. Poza tym, mieliśmy jeszcze te dwie, trzy szanse, z których mogliśmy prowadzenie uzyskać wcześniej. Bardzo się cieszę, a Arce życzę powodzenia w następnych meczach, bo mimo wszystko miejsce Arki jest w Ekstraklasie.

Petr Nemec, trener Arki Gdynia przyznawał: - Dobrze się tego wszystkiego słucha o naszej grze, ale ja jestem dzisiaj załamany postawą niektórych zawodników. Nie wiem, czy nie poradzili sobie z tą presją, bo to, że Kolejarz będzie grał tak, jak grał, to wiedzieliśmy, a zawodnicy byli na to przygotowani. Znów muszę powtórzyć, że to, co było naszą mocną bronią, czyli stałe fragmenty, znów niektórzy zawodnicy zawiedli. Trzeba powiedzieć sobie otwarcie, bo ja nie będę się tłumaczył brakiem szczęścia, czy czymś innym – jeśli nie jesteśmy w stanie wygrywać takich spotkań, to potem jesteśmy tam, gdzie jesteśmy. Teraz będziemy grać o jak najwyższe miejsce w tabeli, a wszyscy wiemy, że w piłce wszystko jest możliwe. Trzeba wierzyć do końca i w każdym następnym meczu walczyć o zwycięstwo, bo jeśli się nie gra o zwycięstwo, to po co w ogóle grać?



Ciekawsze wydarzenia meczu za arka.gdynia.pl

2 min - dośrodkowanie Tomasika z pierwszego kornera dla Arki spada wprost na glowę Bochenka. Obrońca posłał piłkę nad poprzeczką!

4 min - rzut wolny z lewej strony pola karnego. Dośrodkowuje Kowalski, ale tuż za wysoko i piłka pada łupem Sobańskiego.

9 min - dobra akcja Arki. Wrzutka na 5 metr Kowalskiego, Surdykowski ofiarnym wślizgiem zdołał ją trącić, po czym dotarł do niej jeszcze Tomasik, ale w ostatniej chwili został zablokowany!
 
18 min - Kowalski uderzał bez przyjęcia w polu karnym Kolejarza, obok bramki!

21 min - świetne mocne wstrzelenie Bochenka w pole karne - piłka mija bramkę, ale wystarczyło ją dotknąć, a byłby gol...

26 min - bardzo dobra okazja dla Arki. Rzut wolny z 19 metrów na wprost bramki Sobańskiego wykonywał Tomasik. Przerzucił piłkę dwa metry nad poprzeczką.

32 min - Arka nie opuszcza połowy Kolejarza, ale brakuje klarownych sytuacji. Nie ma się więc co dziwić, że Mazurkiewicz zdecydował się na uderzenie... z 40 metrów i było groźnie!

33 min - zagranie Mazurkiewicza w pole karny o mały włos nie dotarło do Surdykowskiego!

35 min - osamotniony po drugiej stronie Kowalczyk doskonale opanował piłkę i tylko skuteczna interwencja kapitana Arki uchroniła jego zespół przed starciem sam na sam ze Szlagą

42 min - prosty błąd dobrze do tej pory grającego Bochenka spowodował, że pod bramką Szlagi było naprawdę groźnie. Skończyło się na rzucie rożnym.

45 min - znów z dogodnej pozycji Tomasik wykonywał rzut wolny. Tym razem trafił w wybiegającego z muru obrońcę, a gdy Kowalski chwilę później świetnie zacentrował, nie znalazł się nikt kto skierował by piłkę głową do bramki.

48 min - Kowalski uderza z 20 metrów tuż nad poprzeczką

 
49 min - Kowalczyk ograł Mazurkiewicza i zagrał w pole karne, ale jego koledzy z zespołu woleli szukać rzutu karnego niż strzału na bramkę Szlagi

55 min - pierwsze 10 min bliźniaczo przypomina grę z pierwszej połowy. Arka wyraźnie przeważa, a rywal skutecznie przerywa akcje gospodarzy, sporadycznie przechodząc linię środkową.

61 min - Kowalski znów strzela z dystansu, lecz Sobański nie musiał interweniować.

68 min - po podaniu Mazurkiewicza przed szansą stanął Nwaogu. Uderzył dobrze po długim rogu, ale Sobański udanie odbił ten strzał.

73 min - po ograniu Benevente Kowalczyk wyszedł sam na sam ze Szlagą. Górą bramkarz Arki!

79 min - Kuklis po zagraniu Flisa strzela wprost w Sobańskiego!

79 min - w odpowiedzi szarża Kowalczyka i jego strzał o milimetry mijającym bramkę Szlagi!

83 min - rozegranie piłki Flisa z Nwaogu skończyło się strzałem Nigeryjczyka, niecelnym.
 
88 min - Arka w dziewiątkę w polu karnym gości, a Radzewicz wykonywał rzut rożny. Zabrakło dokładności...

90 min - Radzewicz z rzutu wolnego, piłkę przyjął Nwaogu. Zdaniem arbitra, z pomocą ręki.

90+3 min - Piękna akcja gosci, kilka krótkich podań i gol dla Kolejarza. Strzelcem Niane.

Arka cały mecz przeważała, ale nie po raz pierwszy na wiosnę nie potrafiła przebić się przez skomasowaną defensywę gości. Ci wyprowadzili w ostatniej minucie nokautujący cios i wyjechali z Gdyni z kompletem punktów.

ST/arka.gdynia.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty