Kolejarz Stróże wygrał z Piastem Gliwice 3-2 w sparingu kończącym przygotowania do rozgrywek I ligi. W końcówce spotkania na boisku pojawił się zawodnik, który występ w szeregach Piasta wygrał dzięki Wielkiej Orkiestrze Świątecznej pomocy.

Piast Gliwice - Kolejarz Stróże 2-3 (2-0)

1-0 Wojciech Kędziora 16
2-0 Tomasz Podgórski 42, karny
1-2 Janusz Wolańskl 53
2-2 Maciej Kowalczyk 57
2-3  Maciej Kowalczyk 67
Piast: Trela –  Matras (83 Lisowski),  Klepczyński (81 Buryan), Fernando  Pena, Paulauskas – Cicman ( 83 Murawski), Alvaro Jurado Espinosa (46 Urban), Zganiacz (76 Bzdęga), Podgórski – Ruben Jurado Fernandez (67 Świątek), Kędziora (81 Pingot).
Kolejarz: Sobański - Basta (46 Gryźlak), Markowski, Cichy, Walęciak - Niane (46 Cebula), Stefanik, Wolański (86 Kantor), Chrapek (80 Bocian) - Gajtkowski (78 Witkowski), Kowalczyk (84 Rupa)

Gol numer jeden w tym spotkaniu autorstwa Wojciecha Kędziory padł w 16 min. Po rzucie rożnym wykonanym przez Tomasza Podgórskiego, na strzał zdecydował się Fernando Cuerda Pena, trafił jednak w obrońcę rywala, lecz okazji nie zmarnował Kędziora. W 42 min Podgórski upadł w polu karnym i sam wykorzystał rzut karny.

W 53 min kontrę wyprowadził Kolejarz, a całość zakończył Janusz Wolański, nieco przypadkowym strzałem. 4 minuty później strzelił bramkę wyrównującą. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła, wygrał pojednek główkowy z dużo wyższym od siebie Mateuszem Matrasem i pokonał Dariusza Trelę. W 67 min Kolejarz wykonywał rzut rożny, odegrana z 16 metra piłka trafiła do pozostawionego z lewej strony pola karnego Kowalczyka. Ten nie miał problemów z umiejscowieniem piłki w siatce.

W 81. minucie meczu swoją nagrodę, za wygraną aukcję na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, odebrał kibic Piasta – Dariusz Pingot. Ani razu nie dotknął jednak piłki, choć kilkukrotnie zabrakło niewiele. Pingo zastąpił na placu gry Kędziorę i grał najbardziej wysuniętego gracza w gliwickiej jedenastce.

piastgliwice.eu