Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Hokej > Wiadomości hokej
Lider za mocny dla Szarotek2010-01-31 17:00:00 AnGo

W niedzielę lider pierwszej ligi hokejowej zmobilizował „Szarotki”, które zagrały o niebo lepiej niż dzień wcześniej z sosnowiecką „szkółką”. Determinacja nie wystarczyła, by urwać punkty katowiczanom. Niestety spory udział w porażce mają bramkarze. Cztery gole obciążają ich konto.


– Dostrzegamy bramkarski problem – mówi trener MMKS, Jacek Szopiński. – Potrzebą chwili są specjalistyczne treningi. W końcówce sezonu nie da się wszystkich braków wyeliminować, ale będziemy pracowali. W strategii klubu na przyszły sezon priorytetem powinna być specjalistyczna praca z golkiperami.

MMKS Podhale Nowy Targ – HC GKS Katowice 5-7 (1-1, 1-4, 3-2)

1-0 Neupauer – Michalski – K. Sulka 6:11 w przewadze
1-1 Frączek – Grobarczyk 10:02
1-2 Bernaś – Kozłowski 23:17 w przewadze
2-2 Michalski 25:54
2-3 Jurča 30:31 w przewadze
2-4 Cichoń 35:25
2-5 Frączek – Grobarczyk 38:27
3-5 K. Sulka – Tylka – Neupauer 40:25 w podwójnej przewadze
3-6 Belica – Jurča 42:10
3-7 Belica – Wieloch – R. Sobała 54:06
4-7 Tylka – Leśniowski – K. Kapica 57:02
5-7 Kos – Nenko 58:09 w przewadze

MMKS: Tobiasiewicz (40:00 Niesłuchowski); K. Kapica (2) – Tylka (4), Wróbel (2) – Nenko, Marek – R. Mrugała (2); K. Sulka (2) – Neupauer (2) – Michalski, Szumal – Puławski – Kos, Woźniak – Leśniowski – Olchawski. Trener Jacek Szopiński.
GKS: Goj; Urban (4) – R. Sobała (2), Urbańczyk – Jurča, Rasikoń (2) – Kozłowski (2); Bernaś – Pidło – Cichoń, Wieloch – Belica – Lustinec, Grobarczyk – Frączek – Krzysztofik (2), Krzesak, Hercog, Peksa. Trener Marian Brusil.

 


– Wszyscy byliśmy wściekli, bo mecz był do wygrania – twierdzi Jacek Szopiński. – Znowu starzy ligowi wyjadacze ograli nas cwaniactwem. Za bardzo w ich tercji kombinowaliśmy. Bramki dostaliśmy albo w osłabieniu, albo z kontry, bo o jedno podanie było za dużo. Po drugiej tercji byłem przekonany, że dojdziemy rywala, bo ten słabł z każdą minutą. Sądzę, że gdyby mecz trwał pięć minut dłużej, to doszlibyśmy przeciwnika. W mojej drużynie drzemie ogromny potencjał i okazuje się, że nawet z tak cwanymi lisami juniorzy potrafią sobie radzić. Wyróżniał się Michalski, dobrze radził sobie Olchawski. Szkoda, że nie byliśmy w stanie wystawić pełnego składu. Zabrakło mi dwóch podstawowych obrońców – W. Bryniczki i Cecuły. Napastnik musiał zagrać w defensywie. Również Zwinczak nie zgrał, bo ma sesję egzaminacyjną na uczelni.
Stefan Leśniowski

 

W innych niedzielnych meczach:

Sielec Sosnowiec - Mazowsze/Legia 0-4 (0-0, 0-1, 0-3)
SMS Sosnowiec - Orlik Opole 0-6 (0-1, 0-3, 0-2)


1. HC GKS Katowice   11     30     72-30
2. Orlik Opole                12     26     67-43
3. MMKS Podhale        13     25     64-49
4. Mazowsze/Legia      12     24     73-38
5. Sielec Sosnowiec    11     18     38-52
6. SMS Sosnowiec       12       9     26-60
7. Polonia Bytom          14       8     54-75
8. Cracovia II                 11       4     29-76


AnGo



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty