Polscy hokeiści wygrali z kolejnym faworytem - Austrią - na MŚ Dywizji 1A w Katowicach.

Co to daje podopiecznym Jacka Płachty? Na pierwsze miejsce Polska nie ma już szans, także o drugie będzie ciężko. Zwłaszcza, że Włochy zagrają w piątek z Koreą Płd. (tylko wygrana Italii po dogrywce pozwoliłaby wyprzedzić oba zespoły). Oczywiście "Biało-czerwoni" muszą pokonać zdegradowaną dzisiaj Japonię. 

Polska - Austria 1-0 (1-0, 0-0, 0-0)

1-0 Grzegorz Pasiut - Aron Chmielewski 12:34

Sędziowali: Jonathan Alarie (CAN), Trpimir Piragic (CRO) oraz Martin Korba (SVK), Kriss Kupcus (LAT). Kary: Polska - 20; Austria - 18. Widzów: 8500.

POLSKA: Odrobny - Bychawski, Borzęcki; Malasiński, Wronka, Zapała - Kruczek, Dronia; Łopuski, Pasiut, Chmielewski - Pociecha, Bryk; Urbanowicz, Dziubiński, Kolusz - Kotlorz; Bagiński, Bepierszcz, Galant. Trener: Jacek Płachta.

W innych środowych meczach:

Japonia – Włochy 1-3 (1-1, 0-2, 0-0)

Słowenia – Korea Płd. 5-1 (2-1, 2-0, 1-0)

1. Słowenia      4     9    16-7

2. Austria          4     8    10-6

3. Korea Płd.    4     7    10-9

4. Włochy          4     6      9-9

5. POLSKA       4     6      7-8

6. Japonia        4     0      3-16

W piątek, w ostatnim dniu, zagrają:

13:00 Włochy – Korea Płd.

16:00 Austria – Słowenia

20:00 POLSKA – Japonia

(ST)

 Powiedzieli po meczu:

Paweł Dronia (obrońca reprezentacji Polski):

Zagraliśmy dzisiaj dla Patryka Wajdy, szkoda, że nie mógł nam pomóc na tafli. Po meczu ze Słowenią byliśmy bardzo zmęczeni, bo często graliśmy w osłabieniu, dzisiejsze potkanie również było wyczerpujące. I dla nas, i dla Austriaków zwycięstwo było na wagę złota, dlatego też walka na tafli była tak zacięta. W czwartek mamy dzień na regenerację, w piątek ważny mecz z Japonią. 

Patryk Wronka (napastnik reprezentacji Polski):

Jesteśmy niesamowicie zmęczeni po tym spotkaniu, bo każda piątka i każda formacja, czy to atak, czy obrona, grały dzisiaj na sto procent. Dzięki tej wygranej możemy dużo pewniej podejść do piątkowego spotkania z Japonią. 

Aron Chmielewski (napastnik reprezentacji Polski):

Mimo, że w dzisiaj padła tylko jedna bramka, to myślę, że mecz mógł się podobać. Było widać zaangażowanie, poświęcenie i walkę, która w hokeju jest czymś pięknym. Mamy też wspaniałych kibiców, którzy swoim dopingiem poprowadzili nas do zwycięstwa. 

Stefan Ulmer (obrońca reprezentacji Austrii):

To był bardzo wyrównany i twardy mecz. Przegraliśmy, ale jesteśmy już skupieni na piątkowym spotkaniu ze Słowenią. Jeżeli chodzi o moje spięcia z Aronem Chmielewskim, to nie ma o czym rozmawiać. Kiedy obie drużyny zaciekle walczą, to takie sytuacje są normalne. Taki właśnie jest hokej. 

Brian Lebler (kapitan reprezentacji Austrii):

Polacy zaprezentowali się bardzo dobrze, ale my też nie mamy się czego wstydzić. Rywale strzelili bramkę na 1-0, mieliśmy kilka dogodnych szans do wyrównania, niestety wynik utrzymał się do końca. 

Daniel Ratushny (trener reprezentacji Austrii):

Przede wszystkim gratuluję reprezentacji Polski, która zagrała naprawdę dobre spotkanie. My mieliśmy swoje sytuacje, ale po pierwsze nie byliśmy skuteczni, po drugie bardzo dobrze spisywał się Przemysław Odrobny. Musimy wyciągnąć wnioski z dzisiejszej lekcji i przygotować się do kolejnego spotkania.

Jacek Płachta (trener reprezentacji Polski):

Po pierwsze chciałbym podziękować zawodnikom za walkę, gdyż wiem, jak wiele kosztowało ich spotkanie ze Słowenią. Zagraliśmy dobrze w obronie, nie pozwoliliśmy rywalom na stworzenie wielu okazji strzeleckich. To zasłużone zwycięstwo. Wiem, jak bardzo moja drużyna była zmotywowana.

Biuro Prasowe PZHL