Jutro teoretycznie startuje nowy sezon Polskiej Ligi Hokejowej. Nie ma już drużyny, która wywalczyła mistrzostwo kraju i choć inny nowotarski klub - MMKS Podhale - uzyskał po barażach promocję do grona najlepszych, to perspektywy nie są najlepsze.

Już wiadomo, że jutro nie wyjadą na lód hokeiści Stoczniowca Gdańsk, bowiem nie otrzymali obiecanych zaległych wypłat i tę formę strajku wybrali. W wielu innych klubach także nie jest najweselej pod względem finansowym, stąd nie wiadomo co się stanie za miesiąc czy dwa.

Zła passa związkowych działaczy wydaje się nie mieć końca. Dzisiaj na oficjalnej stronie PZHL pojawiła się informacja podpisana przez sekretarza generalnego pod tytułem: "Komunikat PZHL - transmisje PLH w sezonie 2010/2011". Kiedy jednak otworzy się komunikat okazuje się, że jest to wielce mylący tytuł, bowiem transmisji nie będzie!
"Z przykrością informujemy, że otrzymaliśmy pismo, w którym TVP Sport informuje, że ze względu na poważne problemy finansowe nie będzie w stanie zrealizować wszystkich transmisji spotkań Polskiej Ligi Hokeja na lodzie w sezonie 2010/2011. TVP Sport informuje, że dyscyplina finansowa spółki uniemożliwia produkcję przez tę stację transmisji meczów PLH oraz meczów reprezentacji Polski i rozgrywek o Puchar Polski do końca 2010 roku. Wszystko wskazuje na to, że jedyną transmisją przeprowadzoną przez TVP Sport do końca roku będzie finał Pucharu Polski (29.12.2010r.).
W związku z zaistniała sytuacją PZHL rozpoczął już działania zmierzające do pozyskania innej stacji telewizyjnej, która byłaby w stanie przeprowadzić transmisje meczów PLH oraz turnieju EIHC. Przypominamy, że umowa o współpracy PZHL - TVP Sport obowiązuje do końca sezonu 2010/11".

Tyle komunikat, którego nawet nie warto komentować.

Dla formalności podajemy zestaw par piątkowej, pierwszej kolejki:
MMKS Podhale Nowy Targ - Cracovia
Unia Oświęcim - JKH Jastrzębie
Zagłębie Sosnowiec - KH Sanok
GKS Tychy - KTH Krynica-Zdrój (przełożony na 21 września)
Stoczniowiec Gdańsk - Naprzód Janów (odwołany)
(gst)

Aktualizacja 18:10