Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Hokej > Wiadomości hokej
Duże zmiany w hokejowej drużynie Cracovii2010-09-09 15:43:00

Już jutro startuje kolejny sezon hokejowej Ekstraligi. W pierwszej kolejce Comarch Cracovia zmierzy się w Nowym Targu z MMKS Podhalem Nowy Targ. Dziś trener wicemistrzów Polski, Rudolf Rohaček spotkał się z krakowskimi dziennikarzami, by porozmawiać o drużynie „Pasów” i oczekiwaniach w stosunku do niej u progu nowych rozgrywek. Szkoleniowcowi towarzyszył kapitan zespołu, Daniel Laszkiewicz.


- Dużo zmieniło się w naszej drużynie od końca ubiegłego sezonu. Odeszło siedmiu zawodników, co jest dużą ilością - zauważył na początku konferencji prasowej szkoleniowiec Comarch Cracovii.
Drużynę opuścili: Marek Rączka, Igors Bondarevs, Marian Csorich, Martin Dudaš, Filip Drzewiecki, David Musial i Michał Radwański.
W ich miejsce pojawili się m.in. Kanadyjczycy polskiego pochodzenia - Dawid Kostuch i Rafał Martynowski. - Po meczach kontrolnych widzieliśmy, że obaj grają inny hokej, niż ten, do którego przywykliśmy w Krakowie. Wprowadzą dużo do tego zespołu. Obaj powinni być sporymi wzmocnieniami - przyznaje Daniel Laszkiewicz.
Kontrakt z „Pasami” podpisał również Czech, Petr Dvořak, być może to samo uczyni Słowak, Filip Simka. - Mamy też dwóch testowanych bramkarzy (Wojciech Rocki i Szymon Noworyta), myślimy także o jednym młodym obrońcy, który mógłby uzupełnić nasz skład. Chcemy mieć minimalnie cztery piątki do grania - tłumaczy trener Rohaček.
Do drużyny zostali włączeni również młodzi zawodnicy, którzy w ubiegłym sezonie występowali głównie w zespole rezerw. To Mateusz Kulig (bramkarz), Krzysztof Kozak, Łukasz Sznotala (obrońcy), Marek Bryła i Michał Karcz (napastnicy).

To wszystko sprawia, że zmianie powinien ulec styl gry drużyny. - Z czasem, gdy ten zespół zgra się, powinien być bardziej dynamiczny, szybszy. Wydaje mi się, że nasza gra powinna być jeszcze lepsza niż w zeszłym roku. Na to musimy jednak poczekać - przewiduje szkoleniowiec wicemistrzów Polski.
Trener Rohaček nie jest do końca zadowolony z okresu przygotowawczego przed nowym sezonem. O ile pierwsza część przygotowań przebiegała bez większych zakłóceń, o tyle w drugiej pojawiły się już drobne problemy. Były one związane między innymi z kolejnym etapem modernizacji lodowiska przy ulicy Siedleckiego 7.
Z uwagi na to drużyna jeździła na treningi do Tychów. - Ta ilość godzin na lodzie nie była optymalna. Trenowaliśmy tylko raz dziennie - wyjaśnia szkoleniowiec.
Drugim utrudnieniem sztabu szkoleniowego „Pasów” były liczne zgrupowania reprezentacji Polski, w których uczestniczyło średnio sześciu krakowskich hokeistów. - To pierwszy raz od kilku lat, kiedy reprezentacja miała tyle zgrupowań i meczów - potwierdza szkoleniowiec.

DG/cracovia.pl


cracovia druzyna73.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty