Polscy siatkarze odnieśli dziesiąte zwycięstwo w turnieju o Puchar Świata. We wtorek pokonali w Tokio Japonię 3:1.

Polska - Japonia 3:1 (24:26, 27:25, 25:21, 25:19)

Polska: Fabian Drzyzga (5), Bartosz Kurek (18), Piotr Nowakowski (12), Mateusz Bieniek (11), Mateusz Mika (12), Paweł Zatorski (L) - Michał Kubiak (7), Marcin Możdżonek, Grzegorz Łomacz, Dawid Konarski (1). Trener: Stephane Antiga.

Japonia: Yuki Ishikawa (24), Kunihiro Shimizu (21), Masahiro Yanagida (11), Takashi Dekita (7), Akihiro Yamauchi (3), Hideomi Fukatsu (1),Takeshi Nagano (L) - Yuta Yoneyama (1), Kentaro Takahashi, Yuta Abe, Daisuke Yako. Trener: Nambu Masashi.

W pierwszej partii polski zespół praktycznie cały czas musiał gonić rywala, który grał szybko i dobrze bronił. Bardzo trudno było zdobyć punkt. Druga partia była tak samo emocjonująca. Gospodarze mocno ryzykowali, co przynosiło im korzyść. Prowadzili m.in. 16:12. Pod koniec biało-czerwoni uzyskali minimalną przewagę. Seta zakończył atakiem z przechodzącej piłki Rafał Buszek.

Od trzeciego seta biało-czerwoni zaczęli kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. Przez większą część tej partii mieli dwa, trzy punkty przewagi. Na boisku pojawił się Mateusz Mika, który zastąpił Rafała Buszka. W czwartej partii nasi pokazali, że są mistrzami świata. Zagrali pewnie i odnieśli zasłużone zwycięstwo.

W środę, w ostatnim dniu turnieju, Polska zagra z Włochami (początek o 3:30). Amerykanie zmierzą się z Argentyną. Aby biało-czerwoni zdobyli PŚ muszą wygrać, do awansu na igrzyska olimpijskie wystarczy im porażka 2:3.

pzps.pl (EA)

Inne wyniki wtorkowe: Włochy - Argentyna 3:2 (22:25, 25:20, 25:21, 20:25, 16:14), Egipt - Wenezuela 3:1, Kanada - Iran 3:0, Australia - Tunezja 3:0, USA - Rosja 3:0 (25:23, 26:24, 25:17)

Kolejność: 1. Polska 10 zwycięstw (29 pkt), 2. USA 9 (27), 3. Włochy 9 (26), 4. Rosja 7 (21), 5. Argentyna 7 (21), 6. Japonia 5 (15), 8. Kanada 4 (10), 8. Iran 3 (9), 9. Australia 3 (9), 10. Egipt 2 (8), 11. Wenezuela 1 (3), 12. Tunezja 0 (2).