Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka > Reprezentacja
PŚ siatkarzy: Od 0:2 do 3:2 z Iranem2015-09-12 09:57:00

W japońskim Hamamatsu Arena reprezentacja Polski w czwartym meczu Pucharu Świata siatkarzy odniosła czwarte zwycięstwo. Biało-czerwoni po tie-breaku pokonali Iran 3:2.


Polska – Iran 3:2 (18:25, 23:25, 25:15, 25:20, 15:11)

Polska: Piotr Nowakowski (11), Bartosz Kurek (19), Grzegorz Łomacz, Michał Kubiak (12), Rafał Buszek (4), Mateusz Bieniek (8), Paweł Zatorski (L) – Dawid Konarski, Fabian Drzyzga (1), Mateusz Mika (14). Trener: Stephane Antiga.

Iran: Ghara H. Milad Ebadipour (7), Mir Saeid Marouflakrani (2), Eraghi Seyed Mohammad Mousavi (13), Adel Gholami (8), Amir Ghafour (18), M. Mojtaba Mirzajanpour (11), Mahdi Marandi (L) – Farhad Ghaemi (3), Mehdi Mahdavi, Mohammadhassan Senobar, Mohammadjavad Manavinezhad. Trener: Slobodan Kovac.


Do wyjściowej "szóstki" biało-czerwonych powrócił rozgrywający Grzegorz Łomacz, który w potyczce z Rosją doznał kontuzji.


Na początku meczu, głównie dzięki bardzo dobrej zagrywce, Persowie szybko uciekli Polakom na cztery punkty. Gracze Stephane'a Antigi mieli ogromne problemy z przyjęciem, a w ślad za tym z atakiem. To, mimo zmian, skutkowało wyraźną porażką do 18. W drugiej partii przewaga rywali nie był już tak ewidentna. Nadal jednak na coraz lepszą grę Polaków odpowiadali w kluczowych momentach odpowiadali dobrą postawą w polu zagrywki. Na finiszu reprezentanci Iranu przełamali Polaków zwyciężając do 23.


Po zmianie stron biało-czerwoni, grając z przysłowiowym „nożem na gardle”, dwukrotnie zastopowali rywali blokiem i to zwiastowało, że nasza drużyna się odradza. Kapitalne zagrywki Bartosza Kurka pozwoliły osiągnąć trzypunktowe prowadzenie na pierwszej przerwie technicznej. Wzmocnienie serwisu okazało się kluczowe, by przejąć inicjatywę. W ataku coraz skuteczniej radził sobie Mateusz Mika, który wyszedł w "szóstce" od początku trzeciego seta. Wsparcie dali Michał Kubiak i Bartosz Kurek, a Irańczycy zaczynali popełniać błędy. Efekt to wygrana do 15.


W czwartej odsłonie nasi reprezentanci mieli początkowo problemy ze skończeniem pierwszej akcji, a gracze prowadzeni przez Slobodana Kovaca wygrywali kolejne kontry. Na szczęście w ofensywie nie zawodził Mateusz Mika, swoje dołożył także Mateusz Bieniek i nasza drużyna coraz śmielej zbliżała się do tie-breaka. Irańczycy walczyli, ale nie dali już rady rozpędzonym Polakom, którzy zwyciężyli do 20.


W tie-breaku koncertowo zagrał Mateusz Mika utrzymując wysoką skuteczność w ataku. W secie kończącym mecz było wiele emocji, ale nasza drużyna była jednak lepsza, zachowując obok USA miano niepokonanej w Pucharze Świata.


pzps.pl (Janusz Uznański)


Inne wyniki 4. kolejki: USA - Włochy 3:0, Australia - Egipt 3:2, Tunezja - Wenezuela 2:3, Rosja - Argentyna 3:1, Japonia - Kanada 3:0

Kolejność: 1. USA 4 zwyc. (12 pkt), 2. Polska 4 (11), 3. Rosja 3 (9), 4. Włochy 3 (9), 5. Japonia 3 (8), 6. Iran 2 (7), 7. Argentyna 2 (5), 8. Wenezuela 1 (3), 9. Kanada 1 (2), 10. Australia 1 (2), 11. Egipt 0 (3), 12. Tunezja 0 (1).


W niedzielę o 5:10 polskiego czasu biało-czerwoni zmierzą się z Wenezuelą. Od środy do piątku czekają nasz zespół mecze z Kanadą, Egiptem i Australią. Decydujące spotkania odbędą się od 21 do 23 września: z USA, Japonią i Włochami.


st

Aktualizacja 14:22





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty