Wojciech Skrzypek poprowadzi wiosną zespół libiąskiej Janiny, beniaminka IV ligi, zastępując Andrzeja Kosa, z którym klubowi działacze nie przedłużyli umowy.

W środowy wieczór, na spotkaniu opłatkowym, libiąscy działacze przedstawili drużynie Wojciecha Skrzypka, który jesienią łączył pracę szkoleniowca Bolesławia Bukowno (VI liga wadowicka) z występami na boisku w Szczakowiance Jaworzno, reprezentującej katowicką "okręgówkę". W zachodniej Małopolsce Skrzypek zasłynął z wprowadzenia KS Olkusz, w ciągu dwóch sezonów, z wadowickiej klasy okręgowej do IV ligi.

- Wiem, że działacze Bukowna są zawiedzeni tym, że wiosną nie podejmę próby wyrwania Bolesławia z dna tabeli, ale przecież zaraz po zakończeniu jesieni nie ukrywałem, że interesuje mnie praca w wyższej niż klasa okręgowa lidze - powiedział na gorąco po spotkaniu opłatkowym w Libiążu Wojciech Skrzypek. - To było ostatnie spotkanie z zespołem przed świąteczno-noworoczną przerwą. Oficjalnie przejmę zespół od stycznia, a na pierwszym treningu spotykamy się 11 stycznia. Jeśli solidnie przepracujemy zimę, to jesteśmy w stanie powalczyć o awans, a taki cel postawił przede mną zarząd Janiny. Wprawdzie po jesieni jesteśmy na 6. miejscu, ale mamy tylko dwa punkty straty do liderującego Orła Balin, a przecież awansują dwa zespoły, a do tych - plasujących się na miejscach od 2 do 4 - tracimy tylko punkt. Walka o awans jest zatem sprawą otwartą - dodał Wojciech Skrzypek.

ADI