Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > Ekstraklasa
Kto strzelił bramkę?

Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 1-0 (0-0)

1-0 Łabędzki 89 samob.
Sędziował Marcin Szulc z Warszawy. Żółta kartka - Kapias. Czerwona kartka - Świerczewski (90, za uderzenie łokciem w twarz Lukjanovsa). Widzów 9000.
LECHIA:
Kapsa - Krzysztof Bąk, Wołąkiewicz, Manuszewski, Mysona - Kaczmarek, Surma (72 P. Nowak), Bajić (83 Pietrowski), Rogalski - Rybski (60 Buzała), Lukjanovs.
ZAGŁĘBIE: Ptak - Kapias, Jasiński, Łabędzki, Costa - M. Bartczak (90 Plizga), Ekwueme, Świerczewski, Hanzel (88 D. Jackiewicz) - Micanski, Traore.

Zwycięską bramkę dla gospodarzy zdobył w 89 minucie Michał Łabędzki (część obserwatorów twierdziła, że Lukjanovs), który po dośrodkowaniu z lewej strony Kaczmarka pokonał "główką" własnego bramkarza. Zdaniem gości obrońca Zagłębia był nieprawidłowo naciskany przez Ivansa Lukjanovsa, który wskoczył mu na plecy. Lubinianie protestowali, ale sędzia Szulc nie zmienił swojej decyzji i wskazał na środek.

Franciszek Smuda, trener Zagłębia:  - Nie było to wielkie widowisko. Rozmawiałem po meczu z zawodnikami i muszę powiedzieć, że sędzia wypaczył wynik meczu. Sytuację, po której padła bramka dla Lechii widziałem bardzo dobrze, gdyż nasza ławka była na wysokości pola karnego.
Tomasz Kafarski, trener Lechii: -  Co mogę powiedzieć o bramce? Przecież nie powiem, że jest mi przykro. Choć gdyby to mój zespół stracił takiego gola, czułbym się teraz tak jak trener Smuda.

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty