Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > Ekstraklasa
Polonia polubiła jedynki

Polonia Bytom - Korona Kielce 1-0 (1-0)

1-0 Podstawek 45
Sędziował Marek Karkut (Warszawa). Żółta kartka - Bažik. Widzów 5500.
POLONIA:
Skaba - Hricko, Killar, Klepczyński, Kotrys - Barčik (73 Radzewicz), Grzyb, Sawala, Bažik, Tomasik (65 Trzeciak) - Podstawek (83 Lukšys).
KORONA: Cierzniak - Nawotczyński, Markiewicz, Hernani, Edson (73 Paknys) - Łatka, Zganiacz, Sobolewski (55 Kiełb), T. Nowak (62 Gajtkowski) - Edi Andradina, Buśkiewicz.

Bytomska Polonia w każdym z czterech dotychczasowych meczów ligowych strzelała po jednej bramce i uzbierała aż 9 punktów, co daje miejsce w ścisłej czołówce. Tym razem złotego gola strzelił Grzegorz Podstawek, który po podaniu Sawali został pozostawiony w polu karnym bez opieki i nie zmarnował okazji. Uderzenie w "długi róg" nie pozwoliło Cierzniakowi skutecznie interweniować. Po przerwie kielczanie zaatakowali i dążyli do wyrównania. Najlepszą okazję zmarnował w 54 minucie Buśkiewicz przegrywając pojedynek ze Skabą. (AnGo)

Rafał Grzyb: Zrobiło mi się lżej na sercu

Rafał Grzyb jeszcze tydzień temu miał kłopoty we wrocławskiej prokuraturze, a już w sobotę zagrał w spotkaniu przeciwko Koronie Kielce. Warto zaznaczyć, że 26-letni pomocnik nie stracił opaski kapitana. Mało tego! Zyskał poparcie bytomskiej publiczności, która kilkukrotnie bardzo głośno skandowała jego imię i nazwisko.
- Gdy słyszałem odgłosy z trybun to naprawdę, zrobiło mi się lżej na sercu. Dziękuję grupie ludzi, która jest ze mną i wierzy w moją osobę. Nie chcę oceniać trenera Marka Motyki, współpracowaliśmy razem w Bytomiu przez pewien okres. Każdy z nas w ten mecz włożył mnóstwo sił, chciał pokazać, że nie jesteśmy ogórkami, jak to miał powiedzieć pan Motyka - powiedział kapitan Polonii.
Po czterech kolejkach bytomianie na swoim koncie mają dziewięć punktów. To pokaźny dorobek ekipy Jurija Szatałowa. - Każdy, kto walczy o środek tabeli na tym etapie chciałby mieć taki rezultat. Mam nadzieję, że pójdziemy dalej w odpowiednim kierunku - dodaje z nutką optymizmu.

Podstawek: Mogłem strzelić kilka bramek

Najlepszy strzelec Polonii Bytom w ubiegłym sezonie, Grzegorz Podstawek daje znać, że po ciężkiej kontuzji dochodzi do formy. Tydzień temu zaliczył trafienie we Wrocławiu, a w sobotę w spotkaniu z Koroną trafił zwycięskiego gola. - Mam dużą satysfakcję, że po mojej bramce zdołaliśmy wygrać bardzo ważny mecz - cieszył się popularny "Podstaw".
- Nie myśleliśmy o tym, co szykuje na nas Korona. Przede wszystkim byliśmy skoncentrowani na swojej grze, która wyglądała całkiem nieźle. Po czterech kolejkach mamy dziewięć punktów. Nie możemy popadać w hurraoptymizm, trzeba walczyć dalej. Przy odrobinie szczęścia ze Śląskiem też byśmy zapunktowali. Należy być zadowolonym z dotychczasowego wyniku, bo jest bardzo dobrze - uważa doświadczony snajper.
Podstawek przynajmniej 4-krotnie mógł pokonać bramkarza Korony, Radosława Cierzniaka. Kiedy doczekamy się festiwalu goli w wykonaniu napastnika bytomskiej drużyny? - Oj, nie wiem (śmiech). Mogłem strzelić kilka bramek Koronie, jednak najważniejsze jest dobro drużyny - zapewnia.

Motyka: Szwankuje skuteczność

Marek Motyka po kilku miesiącach powrócił do Bytomia, by zmierzyć się ze swoim byłym klubem. Korona Kielce po raz trzeci z rzędu nie zdobywa punktów w ekstraklasie. Powód? - Gramy za słabo w ofensywie, nie strzelamy bramek od meczu z Polonią Warszawa. Krótko mówiąc, szwankuje skuteczność - przyznał z grymasem na twarzy opiekun żółto-czerwonych.
- W każdym spotkaniu gramy inaczej. W Białymstoku zaprezentowaliśmy się solidnie. Gapiostwo moich zawodników w końcówce pierwszej połowy spowodowało, że straciliśmy bramkę do szatni, co jest dużą sztuką. Polonia w drugiej połowie czekała na okazję do kontrataku, my natomiast nie stwarzaliśmy sytuacji podbramkowych. Mamy tylko okazje do strzałów z dystansów - dodaje Motyka.
- Musimy wzmocnić siłę rywalizacji w ataku, musimy próbować Cichosa, czekamy na Konona. Jeżeli rezerwowi piłkarze potwierdzą swoją przydatność to być może czeka nas przetasowanie w zespole - zdradza trener Korony, która w dotychczasowych czterech kolejkach zainkasowała trzy oczka. (ASInfo)

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty