Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > Ekstraklasa
Szmatiuk uratował Arkę

Arka Gdynia - GKS Bełchatów 2-1 (1-1)

1-0 Tshibamba 17
1-1 Korzym 40
2-1 Szmatiuk 90

Sędziował Marcin Szulc (Warszawa). Żółte kartki: Szmatiuk, Tshibamba (Arka) - Popek (GKS).
ARKA: Witkowski - Sokołowski, Mrowiec, Szmatiuk, Kowalski - Bożok (85 Sakalijew), Burkhardt (90 Ulanowski), Budziński, Ława, Labukas (73 Trytko) - Tshibamba.
GKS: Sapela - Tosik, Pietrasiak, Lacić, Popek - Janus (90 Zakrzewski), Rachwał, Gol, Cetnarski (74 Poźniak) - Nowak, Korzym (80 Kuświk).

Niesamowity przebieg miał czwartkowy mecz Arki Gdynia z GKS-em Bełchatów, który otworzył 28. kolejkę Ekstraklasy.

Ostatecznie bardzo ważne zwycięstwo odnieśli gospodarze, którzy pokonali podopiecznych trenera Rafała Ulatowskiego 2-1. Gola na wagę wygranej w doliczonym czasie gry zdobył Maciej Szmatiuk.

Arka zdecydowanie dominowała w pierwszej połowie i od 17. minuty zasłużenie prowadziła po bramce Joela Tshibamby. Później stwarzała sobie także kolejne dogodne okazje, ale to goście doprowadzili do remisu. W pozornie niegroźnej sytuacji w 40. minucie w pole karne piłkę dograł Dawid Nowak, a gola zdobył Maciej Korzym.

W drugiej połowie obie drużyny mogły odwrócić losy tego meczu, bliżej kolejnego gola byli gospodarze, ale w sytuacjach sam na sam z Łukaszem Sapelą fatalnie spisali się Tshibamba i Szmatiuk. Ten ostatni odkupił jednak swoje winy i Arka odniosła zasłużone zwycięstwo, po którym nadal pozostanie na ostatnim miejscu w tabeli, ale przy korzystnych wynikach rywali może znacząco zmniejszyć swoje straty.

Bohater meczu: Maciej Szmatiuk (Arka Gdynia)

W 89. minucie defensor gospodarzy zmarnował doskonałą okazję trafiając wprost w Łukasza Sapelę, ale dwie minuty później w pełni odkupił swoje winy, dał Arce zwycięstwo i nadzieję w walce o utrzymanie.

Tak padły bramki

1-0 Tshibamba 17
Po długim przerzucie Norberta Witkowskiego piłka dotarła do Joela Tshibamby. Napastnik Arki świetnie ograł Dariusza Pietrasiaka i pokonał rozpaczliwie interweniującego Łukasza Sapelę.

1-1 Korzym 40
W kolejnych minutach przeważała Arka, ale goście doprowadzili do zaskakującego wyrównania. W pole karne płasko piłkę zagrał Dawid Nowak, obrońcom gospodarzy uciekł Maciej Korzym, który zwiódł Witkowskiego i wpakował futbolówkę do siatki.

2-1 Szmatiuk 90
W jednej z ostatnich okazji podbramkowych piłkę wstrzelił w pole karne Łukasz Kowalski, głową zgrał ją Przemysław Trytko, a gola dającego Arce szanse w walce utrzymanie zdobył Maciej Szmatiuk.

ASInfo

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty