Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > Ekstraklasa
Cracovia lubi rzuty karne

Cracovia - Odra Wodzisław 1-0 (0-0)

1-0 Wasiluk 7 (rzut karny)
Sędziował Szymon Marciniak (Płock). Bez kartek. Widzów 2500.
CRACOVIA: Merda - Derbich (55 Mierzejewski), Polczak, Wasiluk, Sasin - Pawlusiński (88 Suworow), Szeliga, Klich, Moskała (73 Matusiak) - Ślusarski, Owsjannikow.
ODRA: Onyszko - Luksik, Kowalczyk, Velicky, Pielorz - Malinowski, Cantoro (70 Kwiek), Piechniak, Brasilia - Szalamberidze (58 Kolendowicz), Bueno 70 Grzegorzewski).

W bezpośrednim meczu drużyn zagrożonych spadkiem Cracovia wygrała z Odrą Wodzisław 1-0 i praktycznie zapewniła sobie miejsce w elicie. Przed trzema dniami "Pasy" - z Polonią w Bytomiu - egzekwowały dwa rzuty karne, dzisiaj jednego i także w 7 minucie został wykorzystany.

 

W pierwszej groźnej akcji Moskała obsłużył Mołdawianina Owsiannikowa, którego w polu karnym leciutko odepchnął bramkarz Onyszko. Sędzia nie miał wątpliwości i podyktował "jedenastkę", do której podszedł Wasiluk. Uderzył z lewej nogi w prawy róg golkipera i futbolówka wpadła przy słupku, choć bramkarz wyczuł intencje strzelca. Dwie minuty później rzut wolny z ok. 25 metrów egzekwował Brasilia i choć piłka zmierzała w górny róg, to znakomitą interwencją popisał się Merda ratując swój zespół od utraty gola.

Odra przejęła inicjatywę i atakowała, a Cracovia czekała na kontry. W 18 minucie Klich zagrał do Pawlusińskiego, który trafił w zewnętrzną część słupka. Trzeba jednak dodać, że Onyszko kontrolował sytuację. Później do końca pierwszej połowy niewiele działo się na murawie. Na odnotowanie zasługiwały dwie akcje gości. W 40 minucie Szalamberidze uderzył z 10 metrów, ale został przyblokowany i skończyło się na rzucie rożnym. W dodatkowym czasie gry Odra powinna doprowadzić do wyrównania. Z lewej strony wrzucił piłkę na długi słupek Brasilia, a zupełnie niepokryty Piechniak miał dużo czasu, jednak z pięciu metrów nie trafił w bramkę!

- Stresik był, bo zawsze przy takich sytuacjach jest niepewność. Gramy z kontry, wszak szybko strzelona bramka ustawiła mecz. Nie jest on może najpiękniejszy, lecz tak wyglądają potyczki o utrzymanie - mówił po pierwszej połowie zdobywca jedynego gola, Marek Wasiluk.

- Strach wiąże nogi, dlatego trzeba usprawiedliwić piłkarzy - dodał Tomasz Rząsa, doradca prezesa Cracovii.

 

Po przerwie przez 20 minut wiało z boiska nudą. W 64 minucie kontrę lewą stroną przeprowadził Szeliga i dograł na piaty metr do nadbiegającego Ślusarskiego. Napastnik Cracovii "główkował", ale znakomitą interwencją popisał się Onyszko. W odpowiedzi - po rzucie rożnym - Piechniak posłał futbolówkę głową obok słupka. Spotkanie wreszcie nabrało rumieńców i było co oglądać. W 74 minucie do rzutu wolnego podszedł Brasilia i niewiele zabrakło mu do szczęścia. W końcówce zaatakowali miejscowi wychodząc z założenia, że najlepszą obroną jest atak. I od razu znalazło to odbicie w sytuacjach. W 80 minucie Ślusarski - mocno naciskany przez Kowalczyka - znalazł się sam przed golkiperem. Strzelił obok niego, ale i obok bramki. Po chwili z lewej strony złamał akcję do środka Owsjannikow i zdecydował się na uderzenie z 17 metrów. Futbolówka poszybowała jednak po zewnętrznej stronie słupka. Na tym nie koniec, bo przyjezdni praktycznie odpuszczając krycie dawali okazję "Pasom" do kontr. Dwie przeprowadził Pawlusiński, lecz nie miał szczęścia; raz obronił Onyszko, a raz nie trafił.

 

- W pierwszej połowie przy strzale z wolnego Brasilii moja interwencja była udana, ale jedna z pierwszych, stąd trudność. Mamy 30 punktów, co stanowi duży kapitał, ale do zakończenia pozostały jeszcze cztery kolejki - powiedział bramkarz Cracovii, Łukasz Merda.

- Chcemy za wszelką cenę się utrzymać. Przy stracie bramki popełniliśmy błąd i dlatego przegraliśmy mecz. Nie miało to nic wspólnego z presją czy stresem. W sobotę gramy z Arką kolejne spotkanie z serii być albo nie być, więc o dzisiejszym musimy zapomnieć - podsumował szkoleniowiec Odry, Marcin Brosz.

AnGo

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty