Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Małopolska > Seniorzy > Ekstraklasa
Lenczyk: Matusiak to nie granat, nie wystarczy wyciągnąć zawleczki2009-10-17 11:01:00 ASInfo

Pierwszą decyzją personalną Oresta Lenczyk po objęciu sterów Cracovii było ściągnięcia do "Pasów" reprezentanta Polski, Radosława Matusiaka. Pod Wawelem 27-letni napastnik miał wrócić do formy z czasów wspólnej pracy obu panów w GKS-ie Bełchatów.


"Radomatu" z miejsca stał się podstawowym zawodnikiem drużyny, a kibiców ujął już swoją grą, niemal z marszu w meczu przeciwko Lechowi Poznań, kiedy miał za sobą ledwie jeden trening z zespołem. Z kolei już w następnym spotkaniu z Koroną Kielce efektowną "główką" zdobył swojego premierowego gola w nowych barwach. Sprawdziła się przepowiednia trenera Lenczyka, który ściągając do klubu Matusiaka prorokował: - Radek nie będzie tutaj kijem od miotły, ale postacią.

Jednak w następnych spotkaniach były gracz Palermo nie był już tak widoczny na boisku. Mimo to Orest Lenczyk jest optymistycznie nastawiony jeśli chodzi o przydatność zawodnika do zespołu. Ostatnio Matusiak przechodził uciążliwą grypę żołądkową, ale nie przeszkodzi mu ona zagrać w sobotę przeciwko Polonii Bytom. - Radek nie narzeka. Jest do dyspozycji. To co się za nim "ciągnie", to nie jest uraz, który kieruje go na boczny tor. Cykl usprawniania go idzie w dobrym kierunku. W meczu z Zagłębiem najbardziej absorbował obrońców. W sparingu z Koroną, gdy opuścił boisko atak zaczął gasnąć - tłumaczy Lenczyk.

Kibice Cracovii powoli narzekają na bezkrytyczne spojrzenie Lenczyka na Matusiaka. Mają za złe szkoleniowcowi, że ten nie daje szansy młodemu Jakubowi Kaszubie, który imponuje skutecznością w Młodej Ekstraklasie (6 bramek w 7 meczach) albo Jakubowi Grzegorzewskiemu i Kamilowi Witkowskiemu. - Wiem, że wszyscy oczekują od Matusiaka eksplozji. To nie jest tak, jak z granatem, żeby wyciągnąć zawleczkę i oczekiwać wybuchu - broni podopiecznego Lenczyk, który przyznał, że powoli wracają mu wspomnienia ze złotego okresu ich współpracy w Bełchatowie: - Tak jak Radek pracuje, to przypominają mi się najlepsze lata z Bełchatowa. Jednak mam na myśli na razie jego pracę i zaangażowanie, jeszcze nie formę.


ASInfo


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty